Historia motoryzacji w Rosji rozpoczęła się jeszcze w czasach carskich. Był to okres, kiedy gospodarka rosyjska, mimo wielu znaczących różnic w poziomie technologicznym, była w dość silny sposób powiązana z rynkami europejskimi. Nic więc dziwnego, że i do tego kraju docierały dość szybko różnorodne nowinki, pomysły i idee, choć w wielu wypadkach trudno było mówić o ich szerokim upowszechnieniu się. Tak właśnie było między innymi z przemysłem motoryzacyjnym.
Pierwszy odnotowany w przekazach historycznych samochód (prawdopodobnie przywieziony z Niemiec) pojawił się w Odessie już w 1891, a więc zaledwie kilka lat po udanych eksperymentach Daimlera i Benza. W Petersburgu pierwszy samochód pojawił się w 1895) roku, a w Moskwie dopiero po ośmiu latach w 1899 roku. Pierwszym samochodem skonstruowanym w Rosji był z kolei wyposażony w silnik powóz wzorowany na pojeździe Velo Benza, a zbudowany przez inżynierów Freze i Jakowlewa w 1896 roku.
Początki przemysłu motoryzacyjnego w Rosji, to już XX wiek. W 1901 roku petersburski producent powozów Freze i ryska fabryka rowerów Leitner rozpoczęły produkcję jednocylindrowych silników benzynowych opartych na słynnej konstrukcji De Dion-Buton. Silniki te, składane ze sprowadzanych z Francji części, montowano następnie w wytwarzanych przez Freze, specjalnie przystosowanych do tego powozach. Kolejnym krokiem w stronę rozwoju tej gałęzi przemysłu było zakupienie przez fabrykę Aksai z Rostowa nad Donem licencji na produkcję Oldsmobile "Curved Dash". W 1906 roku rosyjski konstruktor Borys Lutskoj rozpoczął też w porozumieniu z niemiecką firmą montowanie z części samochodów marki Mercedes z przeznaczeniem na rodzimy rynek. Samochody były także w niedużych liczbach produkowane przez firmy Dux z Moskwy, Lessner z Petersburga i Rassija z Rygi.
Osobny akapit warto natomiast poświęcić firmie Russo-Balt (lub też Russo-Baltique), o której z czystym sumieniem można powiedzieć, jako o pierwszym masowym producencie samochodów w Rosji. Firma powstała już w 1874 roku w Rydze i początkowo zajmowała się przede wszystkim produkcją wagonów kolejowych. Po niemal całkowitym przejściu w ręce lokalnych inwestorów, w 1908 roku uruchomiono w zakładach Russo-Balt także produkcję samochodów. Choć wciąż trudno tu mówić o produkcji masowej, to jak na raczkujący wtedy rosyjski rynek wyniki były bardzo przyzwoite - w rekordowych latach 1912 - 1915 rocznie z hal produkcyjnych wyjeżdżało od 80 do 140 pojazdów. Również ta firma jako pierwsza wprowadziła do swej oferty ciężarówki.
Samochody Russo-Balt nie były jednak konstrukcjami czysto rosyjskimi. Najczęściej były to mniej lub bardziej udane kopie takich pojazdów, jak niemieckie Rex-Simplex, czy belgijskie Fondu. Właśnie kopie pojazdów tej firmy były pierwszymi produkowanymi w Rosji "masowo" wyspecjalizowanymi samochodami ciężarowymi. Przez kolejne lata w ofercie firmy pojawiły się takie pojazdy, jak 1,5 tonowy model L produkowany na zamówienie Agencji Wojskowej, jednotonowy model D, duży pięciotonowy model M oraz podobnej wielkości model T. Na podwoziach tych maszyn budowano wiele pojazdów specjalistycznych, począwszy od sanitarek i wozów strażackich, przez pojazdy do przewozu pieniędzy, a skończywszy na samochodach pancernych.
Kolejnym ważnym etapem w rozwoju rosyjskich, a właściwie już radzieckich, samochodów ciężarowych było założenie w 1916 roku fabryki AMO (Awtamabilnoje Maskowskoje Obszczestwo). Zakupiono nawet ew Włoszech licencję na produkcję półtoratonowych ciężarówek FIAT F-15, jednak wybuch rewolucji pokrzyżował te plany na wiele lat. Sowieckie władze nie zrezygnowały jednak z produkcji, choć ta została uruchomiona dopiero w 1924 roku, kiedy zadebiutował produkowany w oparciu o włoskie rozwiązania mały samochód ciężarowy AMO-F-15.
Pojazd posiadał 4,4 litrowy silnik o mocy 35 KM i wyposażony w czterobiegową skrzynię mógł rozpędzić się do około 50 km/h, zużywając przy tym średnio 24 litry benzyny na 100 km. Oprócz wersji ciężarowej ze skrzynia o ładowności 1,5 tony produkowana była również czterodrzwiowa wersja pasażerska. W latach 1924-1931 wyprodukowano łącznie około 6.000 AMO-F-15. Jego następcami były większe i znacznie pojemniejsze samochody AMO-2 (licencyjny amerykański Autocar 5S) i AMO-3 (będący samodzielną wersją rozwojową poprzednika), o ładowności 2,5 tony, wyposażone odpowiednio w siedmio i pięciolitrowe silniki. Unowocześniony AMO-3 mimo mniejszego silnika był w stanie rozpędzić się do 60 km/h, zadowalając się przy tym 33 litrami paliwa na 100 km.
Jednym z przełomowych dla radzieckiego przemysłu motoryzacyjnego momentów był... ogólnoświatowy kryzys schyłku lat dwudziestych. Odcięta od systemu ekonomicznego reszty świata, planowa gospodarka sowiecka jako jedyna licząca się na świecie nie ucierpiała w wyniku kryzysu. Jeszcze przed jego wybuchem Związek Radziecki podpisał umowę z Fordem, o wartości 13 milionów dolarów. W ramach umowy amerykańska firma zobowiązywała się do dostarczenia pojazdów, części do ich montażu, a także wszelakiej pomocy technicznej w okresie do 1938 roku. Obejmowała także pomoc przy wybudowaniu i nadzorze technicznym fabryki w Niżnym Nowogrodzie, która rozpoczęła działalność 1 stycznia 1932 roku.
Początkowo produkowano w niej pojazdy pod nazwą NAZ (Niżegorodskij Awtamabilnyj Zawod), którą jednak dość szybko, bo już w 1933 roku zmieniono na GAZ (Gorkowskij Awtamabilnyj Zawod). Fabryka produkowała w owym czasie licencyjne pojazdy na bazie Forda A oraz małej ciężarówki Ford AA. Zastosowanie nowoczesnych wówczas w skali światowej rozwiązań produkcyjnych (taśma montażowa), zaowocowało niespotykaną dotychczas w ZSRR skalą produkcji - już w okresie 1932-1936 z taśm fabryki zjechało ponad 100.000 pojazdów.
Tutaj warto dodać, że sowieci nie tylko kopiowali (z licencją lub bez) rozwiązania podpatrzone, bądź po prostu skopiowane od innych, ale również - z sukcesami - wdrażali własne pomysły. W ten sposób powstał w zakładach Gorkiego bodaj pierwszy na świecie produkowany seryjnie samochód osobowy z napędem na cztery koła - GAZ-61. Samochód oczywiście bardzo szybko trafił do armii i był podczas wojny często używany przez najsławniejszych sowieckich dowódców polowych.
Nowa władza nie pozostawiła też w spokoju firmy AMO. Po znacznym rozbudowaniu i unowocześnieniu fabryki z udziałem amerykańskich fachowców z firmy A.J.Brandt, została ona w 1931 roku przemianowana na ZIS (Zawod Imieni Stalina). Nazwy tej pozbyto się dopiero w 1956, po ostatecznym potępieniu kultu Stalina przez Chruszczowa, a zakłady nazwano ZIŁ (Zawod Imieni Lichacziowa). Ciekawostką może być tutaj dla wielu teoretyczna niezgodność skrótu z jego rozwinięciem. Otóż w języku rosyjskim nie ma znaku odpowiadającego naszemu "L". Jest jedynie "Ł", które może być wszakże na kilka sposobów (między innymi następującą po nim samogłoską) zmiękczane i jest wtedy wymawiane jak "L".
AMO-3 został po krótkim czasie przemianowany na ZIS-5, a na jego bazie powstało w kolejnych latach przynajmniej około 20 różnych modeli, od zwykłych ciężarówek z większą liczba osi, skończywszy na całej gamie pojazdów specjalistycznych. Jedną z najbardziej znanych odmian był "koń pociągowy" sowieckiej armii, czyli ZIS-5W (wojennyj) z charakterystyczną, wykonaną z drewna kabiną kierowcy. Podwozie tego pojazdu w wersji ZIS-6 (z trzema osiami) było między innymi podstawą dla słynnych i budzących grozę wśród niemieckich żołnierzy wyrzutni rakiet M-13 Katiusza.
Pojazd ten produkowano podczas wojny także w innych zakładach w Ulianowie (UlZIS) oraz Miassie (UralZIS). Ta pierwsza fabryka znana jest zapewne wszystkim, jako producent słynnych w krajach tak zwanej demokracji ludowej samochodów terenowych UAZ, druga zaś to producent niemniej legendarnych ciężarówek Ural. Ale to już historie na kiedy indziej...
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!