Grudzień nie będzie tak obfity, jeśli chodzi o gry, jak listopad czy październik, ale mimo to w najbliższych tygodniach do sprzedaży trafi kilka produkcji godnych większej uwagi.
Pierwszą najważniejszą premierą grudnia jest Game of Thrones: A Telltale Games Series, czyli przygodówka od Telltale Games, której akcja toczy się w świecie znanym czy to z powieści George'a Martina, czy też serialu telewizyjnego. Poznamy w niej losy członków rodu Forresterów i odwiedzimy rozmaite lokacje umiejscowione na kontynentach Westeros i Essos, gdzie prześledzimy rozbudowaną i zawiłą opowieść, podzieloną na sześć odcinków. Podobnie, jak w przypadku The Walking Dead czy The Wolf Among Us, kolejne epizody będą udostępniane co kilka tygodni – na początku grudnia ukaże się pierwszy z nich. Game of Thrones: A Telltale Games Series zaoferuje mechanikę rozgrywki zbliżoną do tej, którą znamy z wcześniejszych dokonań Telltale Games. Otrzymamy zatem nieskomplikowaną przygodówkę z interfejsem point and click, w której nacisk położono na podejmowanie decyzji moralnych, mających wpływ na przebieg historii. Nie powinno również zabraknąć sekwencji zręcznościowych.
Kilka tygodni przed Świętami zadebiutuje również gra wyścigowa studia Ivory Tower (byli pracownicy Eden Games odpowiedzialnego za Test Drive Unlimited), które na zlecenie Ubisoftu stworzyło produkcję z gatunku MMO o nazwie The Crew. Tytuł przeniesie graczy do wielkiego, otwartego świata Stanów Zjednoczonych, gdzie dane im będzie zwiedzić tak wielkie metropolie, jak Nowy Jork, Las Vegas, Chicago czy Miami. Co ciekawe, użytkownicy będą mogli sukcesywnie ulepszać samochody na wiele rozmaitych sposobów, zmieniając ich wygląd zewnętrzny oraz części. The Crew to pozycja szczególna w dorobku studia Ivory Tower, które po raz pierwszy przygotowało grę adresowaną wyłącznie do posiadaczy konsol obecnej generacji, czyli Xboksa One i PlayStation 4, oraz zadedykowało swoje dzieło właścicielom nowoczesnych komputerów osobistych. Przed premierą Ubisoft kilkakrotnie zorganizował betatesty The Crew i obiecał, że w momencie debiutu produkcji serwery nie dostaną zadyszki.
Miłośnicy gier, w których zadanie polega na przetrwaniu apokalipsy zombie, z pewnością wyczekują premiery Dead State zaplanowanej na najbliższy czwartek. Produkcja studia DoubleBear ukaże się na PC i zaoferuje połączenie klasycznego cRPG-a z turowym systemem walki, który niejednokrotnie będzie zmuszał do wykazania się zmysłem taktycznym. Akcja toczyć się będzie w dużym, otwartym świecie. Podczas rozgrywki wspólnie z innymi ocalałymi spróbujemy zbudować kryjówkę, umocnić ją i zebrać środki niezbędne do przeżycia, a także – rzecz jasna – stawimy czoła nieumarłym stworom w bezpośrednim starciu. System walki umożliwi kierowanie własnym bohaterem i zaoferuje funkcję wydawania poleceń innym członkom drużyny. Autorzy zapowiadają, że pojedyncze jednostki zombie nie powinny nikomu sprawić problemów, ale niejednokrotnie dojdzie do sytuacji, w której będzie trzeba uporać się z grupą stworów. Istotnym aspektem zabawy ma być również podejmowanie decyzji – niektóre wybory zadecydują o tym, komu uda się przetrwać w tym niebezpiecznym świecie.
Wśród graczy nie brakuje zwolenników serii Emergency, która doczeka się zupełnie nowej odsłony po kilku latach nieobecności w świecie elektronicznej rozrywki. Gra trafi do polskich sklepów pod dość długim tytułem Symulator misji ratunkowych: Emergency 5. Docelowe zadanie nie ulegnie zmianie w stosunku do poprzedniczek, a zatem w poszczególnych misjach skupimy się na ratowaniu ludzi w pożarach. Trafimy między innymi do zajętej ogniem Katedry w Kolonii, będziemy pomagać ofiarom lawiny w Alpah Bawarskich oraz poszkodowanym w trakcie zamieszek na ulicy Reeperbahn w Hamburgu. Pomocne okażą się nie tylko umiejętności strażaków, ale i rozmaite pojazdy specjalistyczne – radiowozy, karetki pogotowia, służby pomocy technicznej i inne. Oprócz zabawy w pojedynkę, Emergency 5 zawierać będzie moduł współpracy dla maksymalnie czterech graczy. Warto wspomnieć również o obecności edytora, czyli specjalnego narzędzia pozwalającego na tworzenie kolejnych scenariuszy.
Symulator Farmy 2015 (nie mylić z Farming Simulator 2015, bo to dwie zupełnie inne gry!) zadebiutuje wkrótce nakładem firmy Techland. Produkcja, która została stworzona przez rodzime studio PlayWay, zaoferuje możliwość zarządzania swoim gospodarstwem rolnym. Wcielając się w domorosłego farmera spróbujemy zarobić jak najwięcej pieniędzy i stworzyć dobrze prosperującą firmę. Swoje obowiązki będziemy wykonywać na rozmaitych polach uprawnych, które umieszczono w dwóch wielkich lokacjach o łącznej powierzchni 30 kilometrów kwadratowych. To właśnie na tych ziemiach zajmiemy się hodowaniem zwierząt i uprawą roślin. W codziennej pracy pomogą nam wiernie odwzorowane, zaawansowane maszyny rolnicze, takie jak kombajny, traktory oraz przyczepy. Symulator Farmy 2015 zaoferuje ponadto tryb współpracy oraz system zadań dodatkowych, zlecanych przez innych graczy.
W najbliższych tygodniach nie zabraknie propozycji dla miłośników cyklu Kingdom Hearts, w skład którego wchodzą trzecioosobowe gry jRPG. Premierę będzie miała bowiem ciekawa kompilacja kultowych odsłon serii. W skład zestawu o nazwie Kingdom Hearts HD 2.5 Remix wejdą odświeżone wydania takich tytułów, jak: Kingdom Hearts II: Final Mix (edycja rozszerzona Kingdom Hearts II z nowymi scenami, nowym poziomem trudności, i kilkoma innymi nowościami, między innymi w mechanice rozgrywki i grafice), Kingdom Hearts: Birth by Sleep Final Mix (prequel Kingdom Hearts, który ukazuje losy uczniów Mistrza Keyblade - Terra, Vena i Aqua) i Kingdom Hearts: Re:Coded (gra pierwotnie ukazała się na telefonach, a potem trafiła na 3DS-a; stanowi uzupełnienie Kingdom Hearts: Birth by Sleep Final Mix). Każda gra z tego pakietu otrzyma grafikę w rozdzielczości HD i usprawnione sterowanie, dostosowane do kontrolera DualShock 3.
Kilkanaście dni przed Świętami pojawi się Shadow of Revan, tj. fabularny dodatek do gry Star Wars: The Old Republic, czyli masówki firmy BioWare, której akcja toczy się w uniwersum Gwiezdnych Wojen. Zgodnie z nazwą rozszerzenia, postacią przewodnią będzie mroczny Jedi, Revan, bohater dobrze znany z gry Star Wars: Knights of the Old Republic. Protagonista spróbuje zniszczyć Republikę i Imperium Sithów, by w ten sposób zakończyć konflikt w Galaktyce. Opisywany produkt zaoferuje nie tylko zupełnie nowe misje, nowe instancje i raidy, ale także możliwość awansowania postaci na 60 poziom doświadczenia. Co ciekawe, każdy kto zdecyduje się na zakupu Star Wars: The Old Republic – Shadow of Revan przed premierą będzie mógł zdobywać punkty doświadczenia 12 razy szybciej do momentu, w którym odblokuje 55 level.
Lara Croft and the Guardian of Light, czyli wydany kilka lat temu spin-off Tomb Raidera, okazał się na tyle udany, że postanowiono stworzyć jego kontynuację zatytułowaną Lara Croft and the Temple of Osiris. Akcja gry zaprezentowana jest z perspektywy kamery zawieszonej wysoko nad kierowanymi postaciami, a zabawa skupia się na eksploracji kolejnych lokacji, walce z przeciwnikami i rozwiązywaniu zagadek (czyli podobnie, jak w Tomb Raiderze). W grze przenosimy się w głąb egipskiej pustyni, by dotrzeć do Świątyni Ozyrysa, gdzie spróbujemy wskrzesić Ozyrysa i rozprawić się ze złym bogiem, Setem. Dokonamy tego w kooperacji, współpracując z maksymalnie trzema innymi graczami – każdy z uczestników zabawy przejmie kontrolę nad innym bohaterem. Poza tytułową Larą Croft będzie można pokierować Carterem, Horusem i Izydą. Warto dodać, że gra zaoferuje tryb multiplayer zarówno przy jednym urządzeniu, jak i za pośrednictwem sieci.
Grudzień to miesiąc, którego z niecierpliwością wypatrywali także miłośnicy symulatorów kosmicznych. Już wkrótce zadebiutuje Elite: Dangerous, czyli kolejna odsłona cyklu autorstwa Frontier Developments, w której przeniesiemy się w odległą przyszłość, do XXXIV wieku. Dowiemy się, że ludzie zdołali skolonizować nowe planety. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie nowa technologia, pozwalająca na niezwykle szybkie pokonywanie dużych odległości. Mimo wszystko nadal znajdują się miejsca, których nikt nie przejął – na tym właśnie skupi się rozgrywka. Na podbijaniu kolejnych planet. Pomimo tak prozaicznego celu wyprawy, mamy do dyspozycji naprawdę niezliczoną liczbę opcji. Tylko od nas zależy, czy zostaniemy łowcą nagród, odkrywcą, piratem, kupcem, górnikiem czy przemytnikiem. Elite: Dangerous oferuje niesamowitą swobodę w trakcie zabawy. Nic nie stoi na przeszkodzie również temu, by po prostu eksplorować wirtualny świat.
Blizzard nie ustalił jeszcze dziennej daty wydania Hearthstone: Gobliny vs Gnomy, czyli dodatku do Hearthstone: Heroes of Warcraft, ale poinformował, że rozszerzenie będzie dostępne w sprzedaży jeszcze w grudniu. Popularna karcianka twórców Diablo, Warcrafta czy Starcrafta wzbogaci się o 120 nowych kart, nowe opcje rozgrywki, nowe rodzaje strategii i wiele innych zmian, których z pewnością firma nie ujawnia, by nie psuć zabawy sympatykom produkcji. Poszczególne karty tematycznie powiązane z podtytułem dodatku, czyli goblinami i gnomami, pojawią się w sklepie Hearthstone: Heroes of Warcraft. Kupimy je za prawdziwe pieniądze lub przy wykorzystaniu growej waluty.
