W dzisiejszej odsłonie znajdziecie najnowsze mody do Battlefielda 2, Wiedźmina 3 i kilku innych gier.
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was zestawienie ciekawych modyfikacji, które pojawiły się w sieci w ostatnim czasie, a być może nie mieliście jeszcze okazji się z nimi zapoznać. Dajcie znać jeśli przeoczymy coś ciekawego, a jeśli mieliście okazję je testować, to podzielcie się wrażeniami w komentarzach.
Silnik Source dla jednych jest już reliktem przeszłości, który tchnął życie w nowsze odsłony popularnej sieciówki i z czystym sumieniem może odejść na zasłużoną emeryturę. Nie ulega wątpliwości, że wciąż wykorzystywana w najnowszym Counter-Strike oprawa graficzna zdecydowanie odstaje już od standardów, które sama wyznaczyła w 2004 roku. Tym bardziej cieszy fakt, że znaleźli się śmiałkowie, którzy stanęli w szranki z leciwym oprogramowaniem, by wycisnąć z niego siódme poty.
Jeśli dawno temu dołączyliście do Globalnej Ofensywy i nuży Was monotonność dostępnych w grze map, to omawiana modyfikacja z pewnością Was zainteresuje. Jej autorzy postanowili zaimplementować na kilku wybranych mapach zróżnicowane warunki pogodowe, które generowane są losowo na początku każdej rundy. Dzięki temu mamy wrażenie, że każda runda stanowi unikalną potyczkę pomiędzy dwiema wrogimi sobie drużynami, a starcia nie wydają się już tak powtarzalne, jak do tej pory. Modyfikacja przewiduje 9 konfiguracji, które stopniują nasilenie negatywnych warunków atmosferycznych od silnego sztormu, który ogranicza widoczność na mapie i rozświetla niebo błyskawicami, do mżawki, która jedynie lekko akcentuje zwiększoną wilgotność powietrza i może wpłynąć na długość działania granatów zapalających.
Warto zaznaczyć, że modyfikacja nie ogranicza się jedynie do detali, gdyż każdy poszczególny typ warunków pogodowych ma wpływ na widoczność, co znacznie urozmaica rozgrywkę. Obecnie mod obsługuje cztery mapy z puli turniejowej: de_dust2, de_cache, de_mirage i de_overpass. Czekamy na więcej.
Pozycja skierowana przede wszystkim do posiadaczy high-endowych pecetów. Autor modyfikacji podmienił tekstury odpowiedzialne za wyświetlanie wszystkich zbiorników wodnych w grze. Od mórz po najdrobniejsze kałuże, każda tafla wody zyskała nieosiągalne dotąd piękno. Efekty jego pracy możecie obejrzeć na dołączonym materiale wideo, ale najlepiej odczujecie to, aktywując moda bezpośrednio w grze. Drobna zmiana i zdumiewający efekt.
Kolejna pozycja w dzisiejszym zestawieniu to modyfikacja jeszcze nie ukończona, ale wielbiciele Fallouta nie mogą przejść obok niej obojętnie. The Frontier powstawał już na długo przed tym, jak Bethesda ogłosiła Fallouta 4 i jest to jedyny powód, dla którego wymaga on starszej gry. Można śmiało powiedzieć, że jest to jedno z największych przedsięwzięć w świecie moddingu, gdyż do tej pory prace pory nim prowadziło już bagatela 50 osób. Na jego premierę jeszcze trochę poczekamy, ale już teraz warto śledzić jego rozwój i kibicować twórcom.
Już po obejrzeniu zwiastuna dołączonego do materiału zobaczycie, że nie jest to tylko drobna modyfikacja, która uwypukla czy dodaje kilka detali. Zawartość moda z powodzeniem mogłaby stanowić samodzielne rozszerzenie. Wystarczy zaznaczyć, że jego twórcy zmodyfikowali wiele podstawowych mechanik rozgrywki, zaczerpnęli nowe rozwiązania z pozostałych odsłon serii, a akcja rozgrywa się na zaśnieżonej mapie o powierzchni 16 km2, by wszystko stało się jasne. Odwołując się do zapowiedzianych już szczegółów, jak się zapewne domyślacie, panujące w grze zimno nie będzie bez znaczenia i w dłuższej perspektywie może Was zabić. Poza tym ogień będzie rozprzestrzeniał się na sąsiednie obiekty, tak jak ma to miejsce w rzeczywistości. W grze pojawią się też elementy wyposażenia, które będą ulegać zniszczeniu przy dłuższej eksploatacji. Spędziłeś dziesiątki godzin z New Vegas? Żaden problem. Mod z otwartymi ramionami przyjmie Twojego wysłużonego bohatera, tylko po to, żeby go zamrozić, poturbować i przeczołgać bez taryfy ulgowej.
Twórcy nie ujawnili jeszcze ostatecznego terminu premiery moda, więc pozostaje tylko uzbroić się w cierpliwość. A jest na co czekać.
Jeśli nie należycie do szczęśliwych posiadaczy najnowszego hitu DICE, a nie stronicie od tematyki wojennej i lubicie postrzelać, to z pewnością zainteresuje Was fakt, że autorzy moda Project Reality kilka dni temu wypuścili aktualizację do swojego dzieła opatrzoną numerem 1.4. Najwyższy czas odkurzyć nastoletnią już grę i ruszyć na Falklandy, gdzie zabiera nas najnowsza wersja modyfikacji. Poza tym w grze pojawiły się frakcje Argentyny i Wielkiej Brytanii, które to w 1982 toczyły wojnę o wspomniany archipelag. Wraz z nimi w grze pojawiło się sporo nowych broni, które nawiązują do sprzętu, który wykorzystywano we wspomnianym konflikcie.
Aktualizacja wnosi też szereg usprawnień fizyki pojazdów, a także zmienia zasady przeliczania pancerza, którego współczynniki są teraz bardziej zgodne z rzeczywistością. W grze pojawiły się też trzy nowe mapy, a część już istniejących zaktualizowano. Poza tym wyeliminowano szereg błędów w rozgrywce, które mogliście zaobserwować w poprzedniej wersji modyfikacji.
Zapoznajcie się z kompletną zawartością modyfikacji, a z pewnością stwierdzicie, że Battlefield 2 nie jest zarezerwowany jedynie dla tych graczy, których komputery nie spełniają wymagań najnowszych tytułów.
Zagorzali fani nieoficjalnych rozszerzeń z pewnością wiedzą kim jest tytułowy Inigo, który nareszcie zagościł w zremasterowanej edycji Skyrima. Dla tych, którzy nie mieli jeszcze okazji go poznać, wystarczy nadmienić, że jest to jeden z najbardziej dopracowanych kompanów, jaki kiedykolwiek powstał do TES'a.
Inigo uraczy cię ponad siedmioma tysiącami unikalnych linii dialogowych, które nie dość, że są w pełni udźwiękowione, to idealnie dopasowują się do fabuły czy sytuacji, w której się znajdujesz. Sympatyczny Khajiit zdobywa kolejne poziomy doświadczenia wraz z naszym protagonistą i nie wpływa na limit towarzyszy, więc nie musimy rezygnować z dotychczasowego kompana. Doskonale radzi sobie w walce na dystans, ale potrafi też solidnie przyłożyć jednoręczną bronią. Jeśli szukacie towarzysza, który swoim współczynnikiem inteligencji będzie Was zachwycał, zamiast żenować, to Inigo jest idealnym wyborem. Ominie większość pułapek, nie przeszkodzi w skradaniu, a nawet wtedy będzie szeptał, żeby nie zaprzepaścić misji. Poza tym życie Inigo toczy się też własnym trybem, więc nie zdziwcie się, gdy samowolnie wejdzie w dyskusję z napotkanymi postaciami niezależnymi.
Autor modyfikacji zastrzega jedynie, by nie wydawać mu poleceń za pomocą opcji, które pojawiają się w innych modyfikacjach, a na stronie rozszerzenia znajdziecie dodatkowo film instruktażowy, który pozwoli Wam maksymalnie wykorzystać potencjał nowego członka załogi. Aby go zwerbować, musicie udać się do Pękniny. Inigo przesiaduje w jednej z cel tamtejszych lochów, ale nie musicie go z nich uwalniać.
To wszystko co mamy dla Was na dzisiaj. Już niedługo pojawi się kolejna odsłona cyklu a wraz z nią zestawienie najnowszych fanowskich rozszerzeń. Zapraszamy do komentowania zestawienia i dyskusji w komentarzach, a po więcej modyfikacji sięgnijcie do poprzedniego artykułu, gdzie prezentowaliśmy najnowsze mody do Specjalnej Edycji Skyrima, Wiedźmina 3, Assassin's Creeda i kilku innych gier. Zajrzyjcie koniecznie.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!