Nie będzie Cyberpunka 2077, ale i tak nie powinniśmy narzekać na brak gier. Zwłaszcza, że w listopadzie zadebiutują konsole nowej generacji.
Po bardzo udanym SpellForce 3 i świetnym dodatku Soul Harvest czas na kolejne DLC do tego ciekawego miksu komputerowej gry fabularnej i strategii czasu rzeczywistego. Już wkrótce światło dzienne ujrzy Fallen God, czyli rozszerzenie, które – podobnie jak poprzedniemu – ma zaoferować rozbudowaną kampanię fabularną zapewniającą około 15 godzin rozgrywki. Sporo, biorąc pod uwagę fakt, że wiele współcześnie wydawanych gier kończy się znacznie szybciej, a w tym przypadku nie mówimy o zupełnie nowym tytule. SpellForce 3: Fallen God do działania nie będzie wymagał posiadania podstawowej wersji gry SpellForce 3. Co więcej, nie trzeba znać historii opowiedzianej w „trójce” i wcześniejszym DLC, by zrozumieć nową opowieść ukazującą losy trollów walczących o przetrwanie na kontynencie Urgath.
Jeśli zastanawialiście się z jakim tytułem seria Need for Speed wróci po przerwie to albo będziecie rozczarowani, albo zachwyceni, bowiem na ten rok Electronic Arts zaplanowało premierę odświeżonej wersji Hot Pursuit z 2010 roku. Remaster gry autorstwa studia Criterion Games tworzony we współpracy z Stellar Entertainment zaoferuje dostęp do podstawowej wersji wspomnianego NFS-a oraz wszystkich aktualizacji i rozszerzeń opublikowanych po jego premierze. Need for Speed: Hot Pursuit Remastered trafi na konsole obecnej generacji, a więc Xbox One, PlayStation 4 i – uwaga – Switcha; gra pojawi się także na PC. Poza tym warto wspomnieć, że udoskonalona wersja tych zręcznościowych wyścigów odda do naszej dyspozycji także 30 nowych (zupełnie nowych, nie znajdziemy ich w pierwowzorze) wyzwań. Zapowiedziano ponadto obecność funkcji cross-play, więc nic nie stanie na przeszkodzie, by rywalizować z posiadaczami gry na innej platformie.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!