Szwedzki ciężarek od Sabatonu otwiera nowy rozdział w świecie premek
Szwedzki ciężarek od Sabatonu otwiera nowy rozdział w świecie premek
O tym, że Wargaming lubi współpracować przy promowaniu World of Tanks z rockowymi kapelami, wiedzą chyba wszyscy fani gry. Nawet ci, którzy narzekają na zmiany, wysypy premek, czy choćby kamuflaże, od których można dostać oczopląsu. Zmiany nie muszą się wszystkim podobać, ale gra - która ma już ponad dekadę - wciąż ma swoich fanów, serwery są pełne przez całą dobę, a kolejne eventy, czy drzewka, nawet jeśli coraz bardziej fantastyczne, świadczą o tym, że WoT na pewno pożyje jeszcze długo.
Ale przecież miało być o współpracy z zespołami… Doskonale znany polskim miłośnikom bojowego power metalu szwedzki Sabaton ma już w WoT swój czołg nazwany Primo Victoria, premkę VIII tieru, będącą szwedzką wersją w pełni ulepszonego Centuriona Mk. I. Przyznam, że przeczuwałem, iż nie będzie to koniec. No i stało się, już za kilka dni do gry trafi nowy sabatonowy czołg, który dodatkowo wystąpi w premierowym teledysku do utworu Steel Commander. No a teraz najważniejsze.
Będzie to pierwszy pełnoprawny czołg premium IX tieru w pecetowym World of Tanks.
Nie specjalny, nie nagroda, ale normalna, zarabiająca więcej (i tania w naprawie) premka. Fani gry na pewno znają ten model, ponieważ był testowany już od dawna, trafił też do gry w wersjach konsolowych. To szwedzki czołg ciężki Strv K, doposażony w unikalny, “rycerski” wygląd. Raczej mało historyczny, ale w sumie nawet niezły i stonowany, biorąc pod uwagę inne style 3D w WoT. Maszyna ta, to faktycznie istniejący swego czasu koncept, będący połączeniem podwozia z zarzuconych projektów Emil/Kranvagn i wieży brytyjskiego Centuriona Mk. X. Taki szwedzki eksperyment, który również trafił do lamusa, a obecnie do World of Tanks.
Z punktu widzenia mechaniki rozgrywki, oczywiście najważniejszą jego cechą jest status pełnoprawnego czołgu premium, a więc - tym bardziej, że to nowość - zapewne soczyste dopalenie do dochodów z bitew plus niski koszt napraw. Ale to nie wszystko. Podobnie, jak czołgi z X tieru, Strv K będzie zdobywał podczas bitew obligacje. Jako bonus otrzymamy też specjalnie udźwiękowioną załogę Sabatonu. Największy minus, to słaba kompatybilność załóg z Kranvagnem, co może stanowić przeszkodę przy doszkalaniu jej na premce. Szwedzka dyszka ma tylko trzech członków załogi, podczas gdy Strv K aż pięciu.
Będzie drogo? Niekoniecznie. 27 sierpnia wystartuje bowiem trwający do 6 września maraton - zapewne podobny do tych na pozostałe premki - w którym będzie można zdobyć zarówno czołg, jak i wspomniany styl 3D “Spirit of War”, który możecie podziwiać w poniższej galerii. Oczywiście, zgodnie z tradycją, zaliczenie każdego z dziesięciu etapów maratonu, da nam też zniżkę 10% na zakup czołgu za twardą gotówkę w sklepie WG. Tak, czy inaczej po wielkiej inauguracji IX tierów na Linii frontu, możemy się zapewne spodziewać kolejnych premek na tym poziomie. Wszak źródło dochodów nie może wyschnąć. A teraz zapraszam na następną stronę, gdzie możecie przeczytać odpowiedzi, jakich udzielił nam na kilka prostych pytań basista i zarazem menedżer kapeli, Pär Sundström.