Najlepsze gry pierwszej połowy 2024 roku. Czy jest już z nami GOTY?

Mateusz Mucharzewski
2024/07/10 12:00
6
0

Rok na półmetku, a więc tradycyjnie sprawdzamy jakie tytuły dotychczas uznawane są za najlepsze.

Od kilku lat zawsze na początku lipca na naszych łamach możecie zobaczyć zestawienie najlepszych gier roku. Oczywiście stan na jego połowę. Zazwyczaj wysyp hitów mamy jesienią, ale zima czy wiosna też często obfitują w wspaniałe produkcje. Może więc na poniższej liście znajdziemy przyszłe GOTY.

Kilka zasad zestawienia dziesięciu najlepszych gier pierwszej połowy 2024 roku. Pod uwagę wziąłem tylko nowe produkcje. Bez remasterów, portów czy reedycji. Remake może być. Pomijam też DLC, stąd nieobecność Elden Ring: Shadow of the Erdtree, które może się pochwalić średnią na poziomie 95%.

Zestawienie stworzone na bazie średniej ocen na serwisie Metacritic.

10. Minishoot' Adventures - 87%

Klasyczny arcade nadal ma się dobrze! Minishoot’ Adventures to niepozorna gra akcji, nastawiona głównie na szybką i napędzaną adrenaliną akcję. W tym też tkwi jej sukces. Pełna radości i przyjemności rozwałka w starym, dobrym stylu. Takie gry nie powstają zbyt często, ale nadal potrafią sprawić ogromną radość. Sporym atutem Minishoot’s Adventures jest też przystępny gameplay. Gracz może wybrać jeden z kilku poziomum trudności i bawić się tak jaka chce - pełen relaks lub wysokie wyzwanie. Niby nic nadzwyczajnego, ale nie jest to też standard w tego typu produkcjach. Wszystko po to, aby maksymalizować frajdę z zabawy. Zakładam, że mało Czytelników zna ten tytuł. Myślę jednak, że warto go zapamiętać.

10. Minishoot' Adventures - 87%, Najlepsze gry pierwszej połowy 2024 roku. Czy jest już z nami GOTY?

9. qomp2 - 87%

Kolejna anonimowa gra. Przynajmniej dla większości graczy. Niepozorne qomp2 to produkcja mocno inspirowana klasycznym Pongiem. Widać to po bardzo oszczędnej oprawie wizualnej i z pozoru prostej rozgrywce. W praktyce jednak gameplay ma swoją głębię. Zagadki logiczne są na tyle udane, że gra zebrała bardzo wysokie noty. Co ciekawe, wydawcą jest Atari, które do życia wraca po raz… no właśnie, aż ciężko zliczyć. Tym razem bez gigantycznych ambicji, za to z planem skupienia się na oldschoolowych produkcjach. Z qomp2 udało się wyśmienicie.

9. qomp2 - 87%, Najlepsze gry pierwszej połowy 2024 roku. Czy jest już z nami GOTY?

8. Riven - 87%

Mało niespodzianek? No to mamy kolejną. Na duże i znane tytuły jeszcze chwilę poczekamy. Riven to też pierwszy remake w zestawieniu (obiecuję, że nie ostatni). Oryginał to sequel Mysta, który na rynek trafił w 1997 roku. Nowa wersja to gruntownie odświeżona grafika, która prezentuje najwyższy poziom. Unowocześnione zostało też sterowanie. Bez zmian jest za to wymagający dużego myślenia gameplay oparty na łamigłówkach na egzotycznej i pełnej tajemnic wyspie. Przez recenzentów pewnie przemawia nostalgia, bo jednak takich gier już się nie robi. Z drugiej strony jeśli ktoś gustuje w takim gatunku, w nowym Riven mógł znaleźć mnóstwo jakości. Przed zagraniem warto więc zastanowić się czy to na pewno rozgrywka dla nas.

8. Riven - 87%, Najlepsze gry pierwszej połowy 2024 roku. Czy jest już z nami GOTY?

GramTV przedstawia:

Komentarze
6
Silverburg
Gramowicz
11/07/2024 14:34
Xeoo napisał:

Dla mnie osobiście Stellar Blade, dla mnie najlepsza gra życia przebiła Sekiro i Elden Ringa w moim osobistym rankingu, nie mogę przestać grać i nawet ciężko jest zaczać coś nowego, gra okrutnie skrzywdzona przez sztuczną kontrowersje stworzoną przez bandę aktywistów.

Rebirth dłuży się potwornie, zatrzęsienie nudnych irytujących minigierek rozciąga tą gre w nieskończonośc. Musiałem się naprawde zmuszać żeby dotrwać do końca, no i to multiwersum... Mieli szanse wykorzystać zakończenie jedynki i stworzyć nową wersję znanej historii. Zamiast tego wybrali droge najlatwiejszego oporu... cholerne multiwersum bleeeh.

Ciekawi mnie jakby wyglądał ten rating gdyby zamiast Critic Score skupić sie na user score.

W Stellar Blade jeszcze nie grałem, chyba czas to nadrobić :)

Co do FF7:RB to najgorsze w tym multiwersum jest to, że jego obecność (prawie) nic nie zmienia.

Xeoo
Gramowicz
11/07/2024 13:39

Dla mnie osobiście Stellar Blade, dla mnie najlepsza gra życia przebiła Sekiro i Elden Ringa w moim osobistym rankingu, nie mogę przestać grać i nawet ciężko jest zaczać coś nowego, gra okrutnie skrzywdzona przez sztuczną kontrowersje stworzoną przez bandę aktywistów.

Rebirth dłuży się potwornie, zatrzęsienie nudnych irytujących minigierek rozciąga tą gre w nieskończonośc. Musiałem się naprawde zmuszać żeby dotrwać do końca, no i to multiwersum... Mieli szanse wykorzystać zakończenie jedynki i stworzyć nową wersję znanej historii. Zamiast tego wybrali droge najlatwiejszego oporu... cholerne multiwersum bleeeh.

Ciekawi mnie jakby wyglądał ten rating gdyby zamiast Critic Score skupić sie na user score.

Kresegoth
Gramowicz
10/07/2024 15:01
Silverburg napisał:

FF: Rebirth? Nie żartujcie, proszę. Minimum 40% tej gry to wymuszone minigierki oraz odhaczanie punktów na mapie (identycznych na w każdej krainie), a ostatnia lokacja to jest jakieś nieporozumienie. Jest pokazana potencjalnie duża lokacje w tle, po czym jest "hop siup" skok do ostatniego bossa. Widać, że już im zabrakło czasu i najważniejszy był termin premiery. Dodatkowo reklamowana przed premierą na lewo i prawo karcianka Queen's Blood to jest żart, 90% zależy od szczęścia, jedynie ostatnia rozgrywka wymaga konkretnego układu kart, tak to można przejść 90% praktycznie podstawowym deckiem. Fabuła gry jest ok, ale rpg, gdzie jest 60% rpg, a 40% symulatora minigierek nie jest grą, która zasługuje na GOTY. No, ale pewnie dostanie, bo cała masa osób na samo hasło "FF7" pada na kolana.

Nie przesadzałbym z tymi kolanami. O ile Remake sprzedał się dobrze, Rebirth w podobnym okresie zaliczył tylko połowę tej sprzedaży, a samo SE miało straty rzędu 140 milionów zielonych w minionym roku fiskalnym.




Trwa Wczytywanie