BioWare ostatnie kilka lat było w bardzo dużym kryzysie. Mimo wszystko nie możemy zapomnieć, że to kultowe studio, jedno z najlepszych i najważniejszych w historii branży. Z okazji ostatniej premiery Dragon Age: Straż Zasłony przypomnimy sobie tego dorobek i sprawdzimy, które tytuły są największymi hitami.
Zapraszam więc na przegląd dziesięciu najlepszych gier w historii BioWare. Takich, które zbudowały mocną pozycję dewelopera z siedzibą w Edmonton. Co Waszym zdaniem zasługuje na najwyższe uznanie? Poniższe zestawienie jest oczywiście bardzo subiektywne (łatwo też zobaczyć jaką serię cenię sobie najmocniej), a więc zachęcam do dzielenia się twoimi “topkami” w komentarzach. To dobry moment na odrobinę wspomnień i nostalgii.
Najlepsze gry w historii BioWare
10. Dragon Age: Początek
Zaczynamy od pierwszej części serii, która jest przyczyną dzisiejszego zamieszania. Na Dragon Age czekaliśmy długo. To miał być wielki powrót BioWare do świata fantasy. Tym jednak razem nie licencjonowanego, a stworzonego samodzielnie. Wyszło… nieźle. Nie da się odmówić Dragon Age: Początek uroku i kawałka grywalnego kodu w klasycznym, RPG-owym wydaniu. Gra miała też swoje problemy i w wielu miejscach można było oczekiwać czegoś bliższego ówczesnym standardom w gatunku. Mimo wszystko udało się zdobyć spore grono fanów, którzy z marką są do dzisiaj. Na koniec tego akapitu wyjaśnię dlaczego umieściłem tutaj pierwsze Dragon Age, a nie Inkwizycję, która zdobyła nagrodę gry roku na The Game Awards w 2014 roku. Ta część bardziej wykorzystała słaby dla branży rok niż prezentowała niezwykle wysoki poziom. Uznałem więc, że Początek, zwłaszcza że to start uniwersum, powinien się tutaj znaleźć.
9. MDK 2
BioWare znane jest z takich marek jak Star Wars, Mass Effect, Baldur’s Gate czy Dragon Age. W portfolio ma jednak jeden, bardzo nietypowy tytuł, który zresztą w swoich czasach zrobił nieco zamieszania. MDK to trzecioosobowy shooter z bardzo nietypowymi i charyzmatycznymi postaciami. Do tego spora dawka humoru i trzech grywalnych bohaterów o odmiennych umiejętnościach. Dzisiaj MDK 2 wygląda mało atrakcyjnie, ale w okresie premiery gra cechowała się dużymi walorami wizualnymi. Mimo bardzo ciepłego przyjęcia sprzedaż nie była zbyt wysoka, przez co seria umarła po dwóch odsłonach. Mimo wszystko postanowiłem ją docenić, nie tylko za sukces artystyczny, ale też bardzo unikatowy jak na BioWare gameplay.
8. Star Wars The Old Republic
Wielkie MMO, na które podobno wydano fortunę po to, aby zdetronizować World of Warcraft. Nie udało się, ale jednak trzeba przyznać, że gra żyje do dzisiaj, chociaż nie ma ogromnej bazy fanów. Mocnym atutem miało być nawiązanie do kultowego Knights of the Old Republic, które oczywiście znajdzie swoje miejsce w zestawieniu. Nie da się ukryć, że oczekiwania były ogromne i nie udało się ich spełnić. Na Star Wars: The Old Republic branża patrzyła więc jak na wielką porażkę. Mimo wszystko grze udało się długo utrzymać na rynku, co w świecie MMO nie jest wcale takie oczywiste. To wielki sukces, zwłaszcza bez większego doświadczenia w gatunku.