W co zaGRAMy w listopadzie 2024 roku - najciekawsze premiery miesiąca

Niezwykle intrygująco zapowiada się także przygodowa gra akcji w konwencji horroru zatytułowana po prostu Slitterhead. Choć nazwa być może nie wszystkim cokolwiek mówi, warto wiedzieć, że będzie to gra nowego studia, którego szefem jest Keiichiro Toyama. Ów jegomość odpowiada za pierwszą część kultowej serii Silent Hill, o której ostatnio jest niesamowicie głośno za sprawą udanego remake’u Silent Hill 2. Wracając natomiast do Slitterhead należy zaznaczyć, że podczas rozgrywki trafimy do miasta Kowlong, gdzie stawimy czoła istotom znanym jako Slitterheads, które przebierają się za ludzi i pełzają po ulicach wspomnianej metropolii. Twórcy zapowiedzieli niezwykle efektowny i dynamiczny system walki umożliwiający pokonywanie wrogów za pomocą broni białej oraz broni palnej. Slitterhead pozwoli na wyprowadzanie zarówno pojedynczych ataków, jak i łączenie ich w potężne kombinacje. Nie będziemy mogli jednak nieustannie działać ofensywnie, ponieważ konieczne okaże się wyczucie momentu na zrobienie uniku.

Po blisko trzech latach od premiery Farming Simulatora 22 na rynek trafi kolejna, pełnoprawna odsłona popularnej serii autorstwa Giants Software, czyli Farming Simulator 25. Choć wydawać by się mogło, że w temacie symulatora farmy nie da się wymyślić absolutnie nic nowego, twórcy szybko wyprowadzają nas z błędu. Największą atrakcją nowego Farminga może okazać się zupełnie nowa mapa inspirowana azjatyckimi krajobrazami. Nie zabraknie ponadto zupełnie nowych upraw (wśród nich między innymi ryż oraz szpinak), narzędzi do pracy czy wiernie odwzorowanych maszyn rolniczych najpopularniejszych producentów, z których zrobimy użytek podczas rozgrywki. Będziemy musieli również pamiętać, że w odróżnieniu od poprzedniczek, w Farming Simulator 25 zmienne pory roku będą wymagały od nas zupełnie innego podejścia w trakcie kolejnych miesięcy.