W co zaGRAMy w marcu 2023 roku - najciekawsze premiery miesiąca

Adam "Harpen" Berlik
2023/02/27 16:00

Powiedzieć, że w marcu wyjdzie sporo fajnych gier, to nic nie powiedzieć. Koniecznie zobaczcie, w co zagramy w najbliższych tygodniach!

Mighty Doom

Mighty Doom, W co zaGRAMy w marcu 2023 roku - najciekawsze premiery miesiąca
  • platformy docelowe: iOS, Android
  • data premiery: 21 marca
  • producent: Alpha Dog Games
  • wydawca: Bethesda Softworks
Powrót marki Doom na rynek elektronicznej rozrywki w takiej czy innej formie, to jednak zawsze duże wydarzenie. Teraz jednak mimo wszystko nieco mniejszego kalibru, ponieważ wkrótce na smartfonach i tabletach z systemami operacyjnymi iOS i Android pojawi się gra zatytułowana Mighty Doom. Będzie to strzelanka z widokiem z góry (top-down), w której - a jakże - wcielimy się w Doom Slayera i zajmiemy się masową eksterminacją napotkanych przeciwników. Sterowanie odbywać się ma przy wykorzystaniu jednego przycisku na ekranie dotykowym (gałka analogowa służąca do poruszania się), natomiast kiedy zatrzymamy się, bohater zacznie strzelać automatycznie. Nie zabraknie oczywiście poziomów doświadczenia, kolekcjonowania przedmiotów i odblokowywania nowych lokacji. Mighty Doom wykorzysta model biznesowy free-to-play, więc gra zostanie udostępniona za darmo, lecz zaofeurje mikropłatności.

Resident Evil 4 Remake

Resident Evil 4 Remake, W co zaGRAMy w marcu 2023 roku - najciekawsze premiery miesiąca
  • platformy docelowe: PC, Xbox Series X/S, PlayStation 5
  • data premiery: 24 marca
  • producent: Capcom
  • wydawca: Capcom
Mieliśmy remake drugiego Residenta, z czasem na rynku pojawiła się gruntownie odświeżona wersja Resident Evil 3, więc nic dziwnego, że Capcom idzie za ciosem, planując w marcu udostępnić Resident Evil 4 Remake. Czy warto na ten tytuł czekać? Jeśli jesteście fanami oryginału, to pytanie jest oczywiście retoryczne. Jeśli natomiast nie mieliście z nim do czynienia, to powinniście mieć na uwadze fakt, że “w czwórce” tempo rozgrywki jest szybsze, bo zamiast klasycznego horroru TPP otrzymaliśmy grę akcji z widokiem zza pleców. Tak czy inaczej, odświeżona wersja zapowiada się naprawdę dobrze, o czym możecie przekonać się, czytając nasze pierwsze wrażenia z Resident Evil 4 Remake na gram.pl. Clue programu, tak samo jak w oryginale, stanowi walka z pojawiającymi się w grupkach przeciwnikami, sama gra nie jest ponadto tak straszna jak Resident Evil 2 czy Resident Evil 3. Nie zmienia to jednak faktu, że w przypadku Resident Evil 4 Remake mówimy wciąż o odświeżeniu naprawdę dobrej strzelanki, która otrzyma zupełnie nową grafikę i poprawioną mechanikę rozgrywki.

GramTV przedstawia:

Komentarze
11
koNraDM4
Gramowicz
28/02/2023 16:51
Harpen napisał:

Tak mi przyszło do głowy, może poza platformami itd. wpisać też info o wersji językowej. Co myślicie?

Jak najbardziej, kolejna przydatna informacja przy takich przeglądach

Fun_g_1_2_3
Gramowicz
28/02/2023 16:09
Tsalimon napisał:

To jak ten gościu grał w jakiekolwiek gry szmat czasu temu kiedy wychodziły tylko wersje: angielska , niemiecka i francuska ? Jak dla mnie są epickie gry gdzie aktorzy podkładali swoje głosy i brzmiało to iście cudownie ale w większości brzmi drętwo a i tłumaczenie pozostawia wiele do życzenia.

Silverburg napisał:

Oczywiśćie, ale czy aż tak Ci to przeszkadza, aby w grę nie grac?

koNraDM4 napisał:

A co to zmienia w kontekście wydania gry na rynku Polskim? Nie ważne jaki mamy wiek, językiem urzędowym nie jest tu język angielski, a więc co zrozumiałe konsumenci mają prawo oczekiwać przynajmniej polskich napisów. 

A co ma do rzeczy to jak się grało 15-20 lat temu gdzie wiele gier wydawano bęz języka polskiego do czasów obecnych? Pare lat temu czytałem ciekawy artykuł jak to osoby mieszkające np. Londynie gdzie ciągle posługują się językiem angielskim, preferują język polski w grach komputerowych o ile mają taką możliwość. Więc co dziwnego jest w tym, że od polskiego wydawcy ktoś oczekuje polskiego wydania?

Druga rzecz to czy każdy musi mieć opanowany język angielski? Od podstawówki uczyłem się języka niemieckiego, a co najciekawsze to dopiero w szkole średniej trafiłem na zaawansowany angielski i podstawowy niemiecki. Wynikiem tego było to, że gdy inni pisali krótkie teksty to ja ledwo składałem pojedyńcze słowa w zdania z masą błędów. Ostatecznie maturę zdawałem z jezyka niemieckiego bo z angielskiego w życiu bym nie zdał. Nie jest to jednak wystarczający poziom do grania w gry po niemiecku... Uwierzysz więc, że przez cały okres kształcenia nie nauczyłem się języka angielskiego?

Podobnie jak psz666 ja osobiście preferuje gry z językiem polskim i wiele tytułów omijam szerokim łukiem nawet jeśli z wielką chęcią bym w nie zagrał. Najwyżej korzystam z darmowych weekendów itp., ale wtedy tylko się przekonuje, że nie bez powodu dany tytuł ominąłem.

I żeby nie było to obecnie znam nieco angielski. Nie mam problemów ze zrozumieniem najprostszych tekstów np. dialogów w takim Genshin Impact, a nawet jeśli wszystkiego się nie wie to sensu można się domyślić. Nie zmienia to jednak faktu, że wszystkie książki, szczegółowe opisy przedmiotów i inne teksty tego typu stanowią już znaczny problem. W wielu grach jest przecież podobnie. Więc jeśli ktoś oprócz samej rozgrywki chce się w dany świat zagłębić czytając wszelkie komentarze, notatki, książki itp., ale nie może tego zrobić przez barierę językową to jest to aż tak dziwne, że dana gra go odrzuca?

MisticGohan_MODED
Gramowicz
28/02/2023 14:13
Harpen napisał:

Tak mi przyszło do głowy, może poza platformami itd. wpisać też info o wersji językowej. Co myślicie?

Jeśli ma docelową lokalizację to tak.




Trwa Wczytywanie