W co grać po Frostpunk 2: Gry z podobnym klimatem
Banished
Jedna z ciekawszych produkcji dla fanów Frostpunka. Banished to niezwykle grywalny city builder, w którym przejmujemy kontrolę nad grupką ludzi zakładającą nową osadę. Wioska z czasem się rozwija, nie tylko pod kątem kolejnych budynków i technologii, ale też społeczności. Nasi ludzie mogą nawiązywać relacje, mieć dzieci czy umierać. Dzieje się więc całkiem sporo. Akcja gry rozgrywa się przez cały rok, a więc czasami pojawi się też mróz oraz śnieg. Warto zauważyć, że Banished to również niezwykle wymagająca produkcja, w której na każdym kroku czekają nowe zagrożenia. To sprawia, że podobieństw do Frostpunka jest całkiem sporo. Dodajmy do tego, że twórca gry działający pod szyldem Shining Rock Software ma polskie korzenie. Zdecydowanie jedna z lepszych opcji w zestawieniu, w dodatku już wydana w pełnej wersji.
Last Train Home
Last Train Home ma bardzo ciekawy pomysł, który o dziwo nie był wcześniej szerzej wykorzystywany w grach. Otóż fabuła opowiada o grupie czechosłowackich żołnierzy wracających do domu po zakończeniu wielkiej wojny. Podróż pociągiem nie będzie jednak prosta. Na bohaterów czekają dzikie tereny i ciągłe prowadzone walki (przejazd odbywa się przez kraj ogarnięty wojną domową). Wśród zadań czeka nas zarządzanie zasobami i podwładnymi oraz rozwijanie pociągu pancernego. Do tego dochodzą walki w czasie rzeczywistym. Wszystko po to, aby szczęśliwie dotrzeć do domu. Gracze i recenzenci bardzo ciepło wypowiadają się o Last Train Home, traktując tę grę jako jedną z najciekawszych opcji w swoim gatunku. Głębia rozgrywki, ciekawa tematyka i oparta na prawdziwej historii fabuła to niewątpliwie największe atuty produkcji studia Ashborne Games.
Floodland
Możliwe, że to najmniej znana gra w tym zestawieniu. Paradoksalnie może być najbliżej Frostpunka 2. Floodland to również polska produkcja od Vile Monarch, studia założonego przez dwóch byłych twórców This War of Mine. W swoim city builderze z 2022 roku przedstawiają kataklizm spowodowany zmianami klimatycznymi. Topniejące lodowce doprowadziły do podniesienia się poziomu wody i licznych podtopień. W tych niesprzyjających okolicznościach zadaniem gracza jest budowanie własnego miasta i zjednoczenie skłóconych klanów. Mamy więc mocny element survivalowy związany z gromadzeniem zapasów i odpowiednim ich wykorzystaniem. Do tego dochodzi przypominająca Frostpunka warstwa fabularna. To gracz decyduje jaką formę wybierze - równość czy dyktatura. Ty decydujesz o prawie i kierunku rozwoju, ale też bierzesz na siebie konsekwencje i częste niezadowolenie członków społeczności. Prawie jak we Frostpunku. Nie tak dobrze, ale całkiem blisko.
This War of Mine, Niezwyciężony, Indika
Wyjątkowo w tym punkcie aż trzy gry. Frostpunk 2 to nie tylko city builder i budowanie społeczności. To gra z dużą głębią, która stawia gracza w trudnej sytuacji i zmusza do myślenia. Takich tytułów nie ma zbyt wiele. To jednocześnie specjalizacja, z której znane jest 11 bit studios. Deweloper pokazał to w swoim pierwszym hicie, czyli This War of Mine. To są zupełnie inne gry pod kątem mechaniki, ale w kwestii idei fabularnej widać wiele podobieństw. Pamiętajmy też, że “jedenastki” to też dział wydawniczy, który na rynek dostarcza podobne produkcje. Wymienię dwie, które warto przy tej okazji przypomnieć. Niezwyciężony to polski walking simulator na bazie książki Stanisława Lema o tym samym tytule. Odwiedzając obcą planetę możemy dowiedzieć się, że nie wszystko wszędzie jest dla nas, ludzi. Indika to z kolei produkcja szalenie nietypowa i ekscentryczna, która w krzywym zwierciadle podejmuje temat religii i pobożności. Również warto sprawdzić.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!