Idris Elba tak samo dobrze jak w Lutherze
Najnowszy serial Apple TV+, z Idrisem Elbą w roli głównej, został zrealizowany w konwencji historii pokazywanej w czasie rzeczywistym. Składa się na niego siedem godzinnych odcinków, przedstawiających wydarzenia związane z porwaniem samolotu. Obserwujemy zarówno wydarzenia na jego pokładzie, jak i rzeczy dziejące się na ziemi. Format ten znakomicie sprawdził się w kilku porywających thrillerach akcji, a najbardziej docenionym z nich były 24 godziny. Serial ten został obsypany nagrodami, a konwencją zainteresowało się wielu twórców. Patent ten sprawdził się doskonale również w przypadku W powietrzu.
Jestem bardzo daleki od stwierdzenia, że ten serial to arcydzieło. Jednak bez cienia przesady można powiedzieć, że to jedno z ciekawszych widowisk tego typu, jakie można obecnie oglądać w rozmaitych streamingach i bez wątpienia jedno z najlepszych na platformie Apple TV+. Serial W powietrzu to bardzo świeże podejście do mocno oklepanego tematu, przemyślana i wciągająca fabuła, trzymająca widza w napięciu od pierwszej do ostatniej minuty. Spokojnie można przymknąć oko na kilka wpadek, bo w całości jest to świetne widowisko. Z pewnością nie będziecie do niego wracać z sentymentem, ale znakomicie spełnia się w swojej roli, dostarczając rozrywki i nieco emocji.