Zachwycony mroźnym Frostpunkiem? Zimę znajdziesz też w innych grach - ranking TOP 10

Mateusz Mucharzewski
2024/09/21 10:00
3
0

Z okazji dużej premiery Frostpunka 2 sprawdzamy inne gry, które słyną z trzaskającego mrozu. Który tytuł najlepiej pokazuje zimę?

The Division

Kto nigdy nie marzył, aby zobaczyć na żywo filmowy widok ośnieżonego Nowego Jorku tuż przed świętami? Takiego obrazka można doświadczyć w The Division. Trzeba jednak uczciwie przyznać, że w looter shooterze Ubisoftu zima jest na drugim planie. Fabularnie znaczenie ma to, że akcja rozgrywa się w grudniu, po Czarnym Piątku, w czasie którego rozprzestrzeniał się odpowiedzialny za zamieszanie wirus. Jako, że to święto konsumpcjonizmy ma miejsce w listopadzie, siłą rzeczy w grze dominuje zimowy klimat. Nie da się ukryć, że sceneria mroźnego Nowego Jorku jest dosyć atrakcyjna i mało spotykana w grach. Dzięki temu The Division zyskało odrobinę na atrakcyjności.

SnowRunner

Wracamy do gry, która z zimy czerpie pełnymi garściami i bez niej nie byłaby tym samym. SnowRunner to symulator pojazdów ciężarowych w ekstremalnych warunkach, który podchodzi do tematu w bardzo realistyczny sposób. To sprawia, że samo pokonanie terenu jest tutaj szalenie satysfakcjonujące. W MudRunner motywem przewodnim było błoto. SnowRunner to z kolei mróz, śnieg i lód. Za tym idą wszystkie realistycznie odwzorowane utrudnienia. Lekko więc nie jest i nawet momentami można mieć tego dość, ale na końcu satysfakcja jest ogromne. Mamy więc kolejną grę, która bez zimy nie byłaby tym samym.

God of War: Ragnarök

Ostatnia gra w zestawieniu i przykład inny niż wszystkie. Otóż we wcześniej wymienionych tytułach zima znacząco wpływała na gameplay lub była tylko elementem tła. Najnowszy God of War jest jednak inny. W nim mróz i śnieg to kluczowe element fabuły. W końcu zgodnie z mitologią nordycką symbolem Ragnaroku jest właśnie skrajnie nieprzyjazna zima. W samej grze nie powoduje to jednak znaczących zmian w mechanikach. Nawet Kratos nie zdecydował się na dużo cieplejsze ciuchy. Mimo wszystko samo otoczenie pokryte jest grubą warstwą białego pyłu, co w połączeniu z imponującą oprawą wizualną robi ogromne wrażenie. W szczególności kiedy przemierzamy skute lodem jezioro. Warto zagrać nie tylko jeśli komuś brakuje zimowych klimatów. To po prostu fantastyczna przygoda.

GramTV przedstawia:

Strona 3/3
Komentarze
3
MadMan
Gramowicz
26/09/2024 07:14

Brakuje mi na tej liście Fahrenheit: Indigo Prophecy i pierwszego Max Payne'a

Maxu
Gość
23/09/2024 12:21

Cryostasis :)

Hagan
Gramowicz
23/09/2024 06:07

"The Long Dark" - kiedyś mój numer jeden, żadnych zombie i mutantów, tylko twój bohater kontra dzika przyroda i mróz. Dziś już nie zachwyca tak jak kiedyś, wracam do niej tylko aby przespacerować się bezpiecznie w trybie Pilgrim. W końcu, jeżeli wilki się respawnują, a amunicja i strzały do łuku nie, to trochę nie fair. Doceniam fakt, że firma Hinterland dodaje nowe tereny, ale co z tego, skoro świat się rozrasta a nadal trzeba deptać na piechotę? Powinni pomyśleć o dodaniu punktów szybkiej podróży lub koni.




Trwa Wczytywanie