Street Fighter II hitem na Xbox Live

Domek
2006/08/07 10:45

Zgodnie z przewidywaniami, Street Fighter II Hyper Fighting został najszybciej się sprzedającą grą w historii Xbox Live Arcade. Hit Capcomu, do którego właściciele Xboksów 360 dostali dostęp 2 sierpnia, ustanowił ten rekord po zaledwie 24 godzinach.

Jak informuje firma Capcom w oficjalnym oświadczeniu prasowym, w Street Fightera II już po 24 godzinach od debiutu na Xbox Live grały online setki osób na raz. Zainteresowanie tym tytułem nie słabnie do teraz i z dnia na dzień trafia on do kolejnych tysięcy fanów oldschoolowych produkcji. Jest to dowodem nie tylko na siłę nostalgii i wspomnień starszych graczy, ale też trudną do zaprzeczenia "ponadczasowość" tej produkcji.

Z jednej strony tak olbrzymia popularność starocia może nieco śmieszyć, szczególnie w dobie następnej generacji (zapoczątkowanej przecież właśnie przez Xboksa 360), z drugiej jednak... Vox populi vox dei. ;) Poza tym powspominać stare, dobre czasy zawsze jest miło, a dodatki w postaci możliwości grania przez sieć i światowych rankingów dodatkowo umilają ten powrót do przeszłości.

GramTV przedstawia:

Komentarze
34
Usunięty
Usunięty
10/08/2006 17:48

Jak się komuś nie podoba to przecież nie musi ściągać i płacić.Jak ktoś ma troche więcej niż 10 lat i potrafi docenić klasykę to napewno nie będzie narzekał na jakość audio/video. Osobna kwestia czy grywalność nie poleciała na twarz po tych wszystkich latach(pewne standardy i głębia merytoryczno-systemowa jednak trochę uzależniają).

Spayki
Gramowicz
10/08/2006 00:02
Dnia 09.08.2006 o 22:41, Arin napisał:

Czyli jednak. Myślę, że gdy tylko nadaży się taka okazja (czyli Microsoft coś wynegocjuje) to na XBLA też pojawią się tytuły z nowszych konsol.

Już wynegocjował. Konami dostarczy Castlevanię SotN z PlayStation. Z jeszcze nowszych konsol wchodzi pod uwagę tylko Xbox, więc nie ma raczej sensu ;)

Usunięty
Usunięty
09/08/2006 22:41
Dnia 09.08.2006 o 11:22, Naazir napisał:

Szczerze mówiąc ściągnałem kilka gier z XBLA i jakoś mnie nie zachwyciło praktycznie nic. Jak dla mnie granie na sprzęcie za 1.7 tys w Gauntleta to nieporozumienie...podobne gry są w tej chwili na komórkach w lepszej oprawie graficznej. Ta część strategii M$ jest dla mnie niezrozumiała.

Widzisz, są ludzie którzy mają dużą radochę zasiadając do takich tytułów. Do Ciebie to nie trafiło ale lepiej, że jest niż żeby nie było. Kto wie czy w przyszłości nie pojawi się dzięki temu świtny pomysł na nową grę, bo XBLA to nie tylko oldscool ale i nowe tytuły.

Dnia 09.08.2006 o 11:22, Naazir napisał:

Kwestia gustu, ale dla mnie XBLA może nie istnieć. Mam nadzieję, że sytuacja zmieni się diametralnie w dziedzinie oldschool, kiedy Sony wypuści na PSP emulator PSOne.

Czyli jednak. Myślę, że gdy tylko nadaży się taka okazja (czyli Microsoft coś wynegocjuje) to na XBLA też pojawią się tytuły z nowszych konsol.




Trwa Wczytywanie