Sony produkuje kolejne MMO, tym razem nieco inne (na szczęście) od schematu fantasy. Gra będzie się mocno opierać, a wręcz zwisać na popularnym filmie 'Kung Fu Szał' (Kung Fu Hustle) Stephena Chowa.
Co ważniejsze, gra będzie darmowa, ale na razie firma planuje wydanie jej tylko na rynku azjatyckim. Reszta świata zacznie się bić nieco później.
Kung Fu Hustle będzie łączyło najlepsze elementy gatunku, ciekawy design postaci, a także humor związany z nowymi technologiami i markami, przystępny dla nowego pokolenia graczy. Może to oznaczać nic innego jak nabijanie się z X360 i Wii. Wszyscy wiedzą, że Sony jest wyjątkowo drażliwe na złą opinię ich produktów, więc autokrytyki raczej nie będzie...
W trakcie gry będzie można zmierzyć się ze znanymi z filmu postaciami, jak Sin, Sidekick, Landlady, Beast i inni. Fabuła jest prosta - składają się na nią kolejne walki z napotykanymi podczas wędrówki po Chinach przeciwnikami. Co ciekawe, jeżeli z danym etapem zmagają się dwaj gracze, to razem mogą wykonywać dodatkowe kombosy. Tryb Versus pozwala 8 graczom na rozpętanie "kopniakowego" i "pięściowego" piekła. Jak można się domyśleć, firma będzie zarabiała na mikrotransakcjach (przedmioty, dodatkowe życia).
'Masówka' zapowiada się interesująco, ale jeżeli autorzy nie pomyśleli o nieśmiertelnym i kultowym 'Roundhouse Kick', to nie warto nawet KFH instalować.