Gears of War, jeden z największych hitów minionego roku i niewątpliwy sukces konsoli Microsoftu, dostanie wkrótce kolejną okazję do przyniesienia krociowych zysków. Po zdobyciu licznych nagród dla gry roku i przekroczeniu w styczniu 3 milionów sprzedanych egzemplarzy, produkcja Epic Games wypłynie na szerokie wody - New Line Cinema wyprodukuje bazujący na niej film.
O samym obrazie aktualnie niewiele wiadomo, poza tym, że jego producentami będą Marty Bowen (bez większych filmów na koncie) i Wyck Godfrey (Eragon, Ja, robot), a scenariusz napisze Stuart Beattie (wszystkie trzy części Piratów z Karaibów, Zakładnik). Poza tym w ekipie pracującej nad filmem znajdzie się miejsce dla Cliffa Bleszinskiego, głównego projektanta Gears of War, który jako producent wykonawczy zadba o wierność growemu pierwowzorowi. Zanosi się więc na kolejną wysokobudżetową produkcję, ze wszystkimi fajerwerkami i astronomicznym budżetem. A w graczach znów odżyć mogą nadzieje na co najmniej przyzwoity firm oparty na grze.Pozostaje więc czekać na efekty - podobnie jak w przypadku filmów Prince of Persia, Metal Gear Solid, czy World of Warcraft. Bo prace nad szumnie zapowiadanym kinowym Halo zdążyły w międzyczasie stanąć...