MMORPG-i wykończą RPG-i?

Zaitsev

2007/05/29 13:44

MMORPG-i stanowią duże zagrożenie dla tradycyjnych RPG-ów, tego nie da się ukryć. Masówki górują nad singlówkami pod wieloma względami, lecz jak się okazuje, nie wszystkimi.

Prezes Obsidian Entertainment (autorów m.in. gry Neverwinter Nights 2), Feargus Urquhart wypowiedział się w niedawnym wywiadzie na temat zagrożeń, jakie niosą MMORPG-i dla tradycyjnych, single playerowych RPG-ów: "Dla przykładu, kiedyś wypuszczenie RPG-a, w którym chodzisz i siekasz potwory, mając mały wpływ na świat, było w porządku. A teraz? Po co grać w takie coś, skoro są MMO?". Dlatego szef OE radzi kolegom po fachu, aby zastanowili się, co mogą zaoferować w rozgrywce, czego nie mają masówki. Wbrew pozorom gry MMORPG-i mają więcej ograniczeń, niż by mogło się wydawać.

Oczywiście, Urquhart nie omieszkał wspomnieć o swojej najnowszej grze: "Dla przykładu, w Mask of the Betrayer (dodatku do NWN2 - przyp. red.) możemy dowolnie kształtować świat, w zależności od decyzji podejmowanych przez gracza. Takie rozwiązanie jest nieosiągalne dla obecnych MMO".

Szef OE powiedział także, że przyszłość singlowych RPG-ów leży w interakcji ze światem. Gracze chcą sie poczuć częścią wyimaginowanego świata, mieć poczucie, że mają wpływ na jego kształt.

GramTV przedstawia:

To dość rozsądne słowa. Zresztą czasami miło odpocząć od irytujących tekstów przewijających się w oknie czatu i całej tej presji związanej z grą z "żywymi" postaciami. Gracze, nie zapominajcie o poczciwych RPG-ach - one wciąż są jare.

Komentarze

168

Usunięty

04/06/2007 21:10

moim zdaniem zwykłe "ERPEGI" i ich INTERNETOWE odpowiedniki , będą się rozwijać i zawsze będzie możliwość pogrania samemu albo z kolegami ;-) wątpie żeby RPG zniknęły. Bardzo.

Usunięty

04/06/2007 21:05

W Tibie trochę grało, głównie na niej oparłem historyjkę ;) No ale było np. Runescape czy MU jak i legendarny już w tym temacie WoWCo do papierowych eRPeGów to masz racje :) tylko nie zawsze znajdzie się dobry MGA co do MMO - w WoWie są servery RPG gdzie gracze mają grać jakby odgrywali postacie, bez krzyków typu: "fre itens pls" (ale mi się to w pamięć wbiło ;). Niestety na żadnym z takich serverów nie grałem więc nie wiem jaka jest prawda :(

zawcia

Gramowicz

04/06/2007 19:42

A jeszcze poczytałem komentarze i naszły mnie pewne przemyślenia :)Oczywiście MMO są spoko, ale mówię tu raczej o GW, WoW, a nie grach typu Mu, czy Tibia, w któych chodzi tylko żeby klepać lvl, a większość ludzi ma bardzo ograniczony słownik.Co do standartowych RPGów to za najlepszą grę pod względem fabuły i klimatu uważam Gothica, z tym, że nie pierwszą a drugą część ;]Ostatnio przeszedłem DS2 i żałuję (w sumie :), że nie poświęciłem tych kilkudziesięciu godzin na np. ponowne przejście gothica3.Thomulusie Dungeon Runner jest akurat przykładem tego "gorszego" Mmo. Czytaj takiego w który grają ludzie "zaślepieni".Ja np. mimo, że nazywam się fanem fantastyki i rpgów, nie ukończyłem ani bg, ani iwd, ani nwn. Dlaczego? Bo w moim życiu były wtedy papierowe rpgi- D&D na któego zasadach zostały stworzone i grając "na żywo" zdawałem sobie sprawę ze słabości komputerowych adaptacji ;]

Trwa Wczytywanie