Copyright Alliance (Sojusz Praw Autorskich) to stowarzyszenie, którego powstanie ogłosiło na spotkaniu w Capitol Hill w Waszyngtonie 29 związanych z tematem jego działania organizacji i firm. Jego członkowie to między innymi gigant z Redmond, Recording Industry Association of America (RIAA), Motion Picture Association of America (MPAA), Entertainment Software Association (ESA, do której należą z kolei wszyscy więksi wydawcy gier wideo), Viacom i Disney.
„Silne i skuteczne prawa autorskie są niezbędne, aby chronić źródła utrzymania milionów artystów i wynalazców. Tak samo ważne są jednak również dla wszystkich Amerykanów, gdyż napędzają kreatywność i innowacyjność naszej gospodarki” – powiedział John Conyers, jeden z wielu przedstawicieli Kongresu Stanów Zjednoczonych, obecnych na inauguracyjnym zebraniu CA.Jak to może się odbić na przeciętnych zjadaczach chleba, trudno teraz wyprorokować. Z pewnością taki ruch zaprocentuje w przyszłości bardziej skoordynowanymi i przemyślanymi akcjami przemysłu rozrywkowego, skierowanymi przeciwko piractwu każdego rodzaju nie tylko w USA, ale na całym świecie. Wiadomo, że zacieśniając współpracę z innymi w ramach osiągnięcia konkretnego celu zdziała się więcej, niż w pojedynkę.