Temat tajnych, ekskluzywnych klubów dla bogaczy, w których to główną rozrywką członków jest przyglądanie się i obstawianie wyników bitew lub wojen toczących się między różnymi postaciami, był już wałkowany kilkakrotnie. Widać to było choćby w filmie Uciekinier, w którym zagrał słynny Arnold, wcielając się w postać jednego z uczestników programu telewizyjnego, w którym to w zasadzie on był jedynie celem, który musiał ujść z życiem przed napakowanymi wrogami. Był również i film Podziemny krąg, o nieco podobnej tematyce, tyle tylko, że tu akcja nie działa się na ekranach telewizorów i przeważała walka wręcz. Również i w branży gier wideo ten temat był już poruszany – zarówno w kontrowersyjnym Manhuncie, jak i w kiepskim Bet on Soldier. Jednak ostatnio o nielegalnych walkach na śmierć i życie było raczej cicho. Lecz do czasu, bo oto studio Bizarre Creations szykuje prawdziwego killera, znanego nam pod tytułem The Club.
Pełen tekst znajdziecie tutaj.