W ostatni wtorek Bobby Kotick przemawiał na Goldman Sachs Technology Investment Symposium 2008 Conference. Poruszył tam oczywiście kwestię połączenia firm Activision i Vivendi, a także sztandarowego produktu nowo powstałej spółki. Jego zdaniem World of Warcraft ma w tej chwili niepodważalną pozycję na rynku.
"Sądzimy, że inwestycja rzędu nawet pół miliarda, czy miliarda dolarów w produkcję MMO, nie zagwarantowałaby sukcesu w starciu z WoW-em" - powiedział Kotick. Łatwiej było więc zjednać siły z konkurentem, zamiast próbować go pokonać."EA, Microsoft, Sony i inne potężne firmy branżowe nieskutecznie próbowały stworzyć grę przeznaczoną do masowej rozgrywki sieciowej, która miałaby konkurować z WoW-em" - kontynuował Kotick. "Patrząc na pieniądze, które bez powodzenia zostały zainwestowane w ten biznes, można śmiało stwierdzić, że nawet tak uporządkowana firma, jak Activision, nie miałaby zbyt dużych szans na odniesienie sukcesu w tej kategorii".