Niepokojące wieści dla miłośników sieciowych pojedynków w grach z serii Call of Duty przychodzą ze stajni Activision Blizzard. Gracze tak bardzo polubili grę przez Internet w Call of Duty 4, że firma chce teraz dodatkowo zarobić na trybie multiplayer.
"Widzimy duże szanse na spieniężenie rozgrywki online. Przeciętny użytkownik spędził, od zakupu gry, prawie 5 pełnych dób w trybie sieciowym Call of Duty (...) Ciągłe wspieranie trybu sieciowego Call of Duty 4 jest głównym powodem, dla którego gra ta wciąż jest sprzedawana w sklepach za 59,99 USD, a na rynku wtórnym jest mała ilość jej egzemplarzy" - powiedział szef Activision, Mike Griffith.Pierwsze kroki w celu wyciśnięcia dodatkowych funduszy z marki CoD zostaną poczynione już przy Call of Duty: World at War. Na chwilę obecną nie wiadomo, na czym to całe "spieniężanie" ma polegać, ale najpewniej skończy się na wewnątrzgrowym sklepiku z pukawkami...