Choć Far Cry 2 nie jest robiony przez ludzi odpowiedzialnych za sukces pierwszej części, gracze mocno wierzą, że i "dwójka" spełni ich wysokie wymagania. Właśnie ten tytuł był tematem numer 1 ostatniego spotkania internetowego przedstawiciela Ubisoftu, Louisa-Pierre'a Pharanda z fanami wirtualnej rozrywki zorganizowanego przez serwis Eurogamer.
Pharand został m.in. poproszony o opis trybu multiplayer przy jednoczesnym odniesieniu się do serii Call of Duty. Przedstawiciel Ubisoftu stwierdził, że obie produkcje dostarczają zupełnie innych wrażeń, dlatego ciężko je porównać. W Far Cry'u gracze nie są bowiem "umiejscowieni w korytarzu albo innej ciasnej przestrzeni. W pełni czerpiemy z otwartych połaci Afryki. Jeśli zaś chodzi o skonkretyzowanie multiplayera integrujemy z nim wszystkie aspekty z rozgrywki singlowej. Wzniecanie ognia, model zniszczeń, dynamizm roślinności, dynamiczne systemy oświetlenia, cykle dnia i nocy" - wymieniał Pharand.
Były pracownik Electronic Arts przyznał także, że jego zespół wykonał mnóstwo pracy by poruszanie się pojazdami - zarówno na lądzie, jak i po wodzie - prezentowało się jak najlepiej. Prawdziwą wisienką powinien okazać się z kolei edytor map, dzięki któremu gracze popuszczą wodze swojej fantazji i stworzą własne unikatowe projekty lokacji.
Na koniec informacja chyba najważniejsza, czyli tryby gry. Multiplayer w Far Cry'u 2 zaoferuje cztery rodzaje rozgrywki: DeathMatch, Team DeathMatch, Capture the Diamond (czyli w praktyce CtF) oraz Uprising, będący zmodyfikowaną wersją VIP-a.
Far Cry 2 zadebiutuje pod koniec października na platformach PC, PS3 i X360.
