Wczoraj informowaliśmy, że w sklepach na terenie Wielkiej Brytanii i Francji można już kupić FIFĘ 09. Kontrowersje wzbudza fakt, że premiera gry zaplanowana jest na 3 października, przez co część graczy, nie mających jeszcze dostępu do produkcji EA Sports, może czuć się oszukana. Poprosiliśmy więc o komentarz przedstawicielkę polskiego oddziału Electronic Arts, Lidię Zalewską.
"Produkty wysyłane są do sklepów na kilka dni przed premierą - po to, aby był czas na ich odpowiednią ekspozycję" - tłumaczyła nam pani Lidia. "Jednocześnie nie wywieramy presji na sklepach, żeby nie wystawiały gier wcześniej - mogą to robić. Ale oficjalnie premiery w Polsce zawsze są w piątek" - dodała.Przedstawicielka polskiego oddziału Electronic Arts stwierdziła, że przedwczesna sprzedaż gier to swobodna decyzja sklepów, w które nie ingeruje wydawca. Czyżby larum zostało podniesione niepotrzebnie?