Risen.gram.pl bierze na spytki twórcę Risena

Adam Woźny
2009/05/26 09:56

Björn Pankratz ze studia Pirnaha Bytes (twórcy Risena, autorzy marki Gothic) udzielił wywiadu serwisowi risen.gram.pl. Tematem rozmowy były m.in. fabuła, pomysł na nazwę gry, a także sceny erotyczne.

Jeżeli z niecierpliwością oczekujecie premiery Risena, mamy dla Was dobrą wiadomość. W wywiadzie udzielonym serwisowi risen.gram.pl jeden z producentów gry, Björn Pankratz ujawnił, że Możemy przejść grę w całości już od początku tego roku. Mamy więc dużo czasu na wyeliminowanie wszelkich błędów i dopracowanie gry w szczegółach. Tym razem chcemy dostarczyć w pełni wolną od błędów przygodę. Jesteśmy to winni naszym fanom. Zatem jest wielce prawdopodobne, że do premiery Risena dojdzie jeszcze w tym roku. Risen.gram.pl bierze na spytki twórcę Risena

Jednak nie tylko o tym rozmawiali redaktorzy risen.gram.pl ze wspomnianym producentem. Zachęcamy do zapoznania się z całym wywiadem, który znajdziecie pod tym adresem.

GramTV przedstawia:

Komentarze
11
Usunięty
Usunięty
26/05/2009 20:47

Risen - po wielu obejrzanych srceenach i trailerach zdecydowałem, że grę kupuję w ciemno. Po prostu duchowy spadkobierca Gothic''a nie może być beznadziejny :)

goOgo07
Gramowicz
26/05/2009 20:22

Cieszę się z takiego zainteresowania tą produkcją, jeśli chcecie świeże porcje newsów na temat Risen zapraszam na nasz serwis :D

Usunięty
Usunięty
26/05/2009 18:17
Dnia 26.05.2009 o 10:39, Lordpilot napisał:

Zapowiada się ciekawie, ale: 1) najpierw sprawdzę demo 2) poczekam na recenzje i opinie innych osób które pograją 3)jak się okaże że gra ma świetną fabułę i niezgorszy klimat + mało bugów... to wtedy chętnie kupię

umówmy się, wszystkie ich gry były zabugowane i miały wysokie ymagania, ale ostatnia przegięła pałę, gdyż ''ktoś'' kazał im implementować fabułę na 6 tygodni przed deadline, bo stwierdził że po co przesuwać premierę o pół roku, liczy się kasa a ludzie i tak kupią. I to niestety widać, a potwierdził to Forsaken Bugs. No nie powiesz mi, że gdy dwa razy jest taka sytuacja ma miejsce, to zawsze jest wina tylko i wyłącznie developera?

Dnia 26.05.2009 o 10:39, Lordpilot napisał:

Teksty: "Tym razem chcemy dostarczyć w pełni wolną od błędów przygodę. Jesteśmy to winni naszym fanom." to dla mnie nic więcej jak marketingowy bełkot (powtarzany już od czasu premiery pierwszego Gothica). Ale trzymam kciuki żeby tym razem była to prawda :)

no, w jednej z odpowiedzi był wyraźny pstryczek w nos i aluzja do sytuacji o której pisałem, mianowicie zdanie o atmosferze pracy ^^ Ale istotne jest co innego..mianowicie z wywiadu wynika ("nasz świat", "bogowie odeszli", "nie ma żadnych nowych bogów, gdyż zniknęli"), że akcja gry.. toczy się dalej w świecie gothica! I kto wie czy nawet nie na wyspach południowych.. a w takim razie.. see ya jowood, have fun, bo bardziej ''kanoniczne '' dla świata gry nie jest to co każecie sklecić hindusom, chończykom czy bóg wie komu jeszcze, ale to co spłodzą oryginali twórcy, zwłaszcza że GIV też nie jest gothicem tylko arcanią.




Trwa Wczytywanie