W Operation Flashpoint: Dragon Rising śmierć będzie aż przykra

Grzegorz Bonter
2009/08/13 15:06

Ekipa Codemasters postanowiła podejść w Operation Flashpoint: Dragon Rising nieco inaczej do tematu śmierci. Bardziej realistycznie.

Śmierć w strzelankach od dawna ma raczej wartość rozrywkową niż emocjonalną - często jest sprowadzona do "iluśtam" punktów albo efektownej fontanny wnętrzności (patrz: Gears of War). Twórcy Operation Flashpoint: Dragon Rising postanowili pójść nieco inną ścieżką. Chcą sprawić, że będzie nam przykro, że zabiliśmy tego kolesia na wzgórzu, który sam, o mały włos, nie zabił nas. W Operation Flashpoint: Dragon Rising śmierć będzie aż przykra

"Strzał w głowę będzie śmiertelny. Jednak jest to bardziej skomplikowane: możesz trafić kolesia w nogę lub klatkę piersiową, a on nie zginie od razu, nawet jeżeli zostanie wyeliminowany z walki. Możesz podejść do niego i zobaczyć jak wykrwawia się on na śmierć. To będzie straszne. Nie chcieliśmy zrobić śmierci łatwej i przyjemnej. Ten sam model uszkodzeń działa na twojej postaci, co stwarza pewne wyzwanie podczas gry. Chcemy sprawić, żeby śmierć była możliwie jak najbardziej nieprzyjemna i zmusić graczy do ostrożności. Nie przebiegniesz przez pole strzelając przed siebie. Gra nauczy cię, że tak nie powinieneś robić" - powiedział producent OF:DR, Sion Lenton.

Zaintrygowani? Operation Flashpoint: Dragon Rising wyląduje w Europie 9 października.

GramTV przedstawia:

Komentarze
25
Usunięty
Usunięty
13/08/2009 23:58

tylko zeby nie bylo jak w CoD, ten beznadziejny "ostatni bastion" jestes trup, ale dalej walisz z pistola -.-jakies odglosy czy cos - czy to potrzebne? w sumie moze byc, ale najwazniejszy dla mnie jest realistyczny system uszkodzen - to by robilo wrazenie

Usunięty
Usunięty
13/08/2009 19:21

Patrząc na ten filmik zauważyłem, że niebo wygląda mi jakoś znajomo...czy ta gra przypadkiem nie działa na silniku GRIDa? :P

Usunięty
Usunięty
13/08/2009 19:14

I Codemasters dobrze robi. Jestem za realizmem w grach i nie bardzo trawię casualizacji. I dobrze, że wychodzą takie realistyczne gry. Że widać potencjał w nich. Demko ARMA II jeszcze zobaczę [cena faktycznie dziwacznie mała] a jak wyjdzie demko Operation Flashpoint: Dragon Rising to też zerknę.




Trwa Wczytywanie