W 1994 roku na maszynie 3DO zadebiutował pierwszy Need for Speed (a konkretnie The Need for Speed, który rok później trafił na PC jeszcze za czasów DOS-a). Jak nietrudno wyliczyć, od tego momentu minęło 15 lat. 15 lat temu zapewne mało kto zdawał sobie sprawę, że te trzy słowa będą na ustach milionów fanów gier wyścigowych.
Dziś Need for Speed to prawdziwy symbol gier. Najlepiej świadczą o tym rosnące przez półtorej dekady liczby. Dziś sięgają one niebotycznych wartości. Seria NFS ma bowiem na koncie sto milionów sprzedanych egzemplarzy i 2,7 miliarda jednodolarowych banknotów zarobionych dla Electronic Arts.
"Niewiele marek w przemyśle gier osiąga pułap stu milionów sprzedanych egzemplarzy" - zauważa Frank Gibeau z EA i dodaje: "To wielki honor. Mamy miliony fanów na całym świecie, którym powinniśmy podziękować za doprowadzenie nas do tego przełomowego punktu".
US Bureau of Transportation Statistics przyznaje, że Need for Speed sprzedawał się lepiej, niż nowe samochody osobowe w Stanach Zjednoczonych, licząc od 1994 roku. Electronic Arts nie zamierza jednak spoczywać na laurach. "Wraz z premierą Need for Speed Shift i zbliżającym się debiutem Need for Speed Nitro, mamy nadzieję dostarczyć jeszcze więcej rozrywki skupionej na akcji i wyścigach" - mówi Gibeau.
A to przecież nie koniec. Zimą na Tajwanie rozpocznie się beta darmowego tytułu sieciowego, Need for Speed World Online, tworzonego z myślą o komputerach osobistych. Jego premiera wyznaczona jest wstępnie na końcówkę 2010 roku.
Serię Need for Speed tworzy 15 wydanych już tytułów, które trafiły na 14 platform. Gry spod tego szyldu dostępne są w 22 językach w ponad 60 krajach. Jak wylicza EA, po połączeniu wszystkich tras ze wszystkich gier NFS, można by stworzyć drogę liczącą 279 miliardów mil. Szerokiej drogi, zatem.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!