Zniecierpliwieni oczekiwaniem na sklepowe wydanie Gran Turismo 5 użytkownicy PlayStation Network nie próżnują. Najlepszym na to dowodem jest popularność, jaką cieszy się czasowe demo gry, udostępnione na sieciowej platformie Sony. Jak poinformowało Polyphony Digital, plik został pobrany już ponad milion razy. Wynik ten został osiągnięty w ciągu trzech tygodni (od 17 grudnia).
"Przekroczenie tej granicy przy udziale użytkowników z 17 państw to dla nas bardzo ważne osiągnięcie" - przyznaje Kazunori Yamauchi, szef Polyphony Digital. "Duże zainteresowanie odbieramy jako poparcie naszych działań. Demonstruje to również niezwykłą popularność serii Gran Turismo. Wersja czasowa jest przecież tylko małym wycinkiem tego, co zaoferuje pełne wydanie" - dodaje.
Yamauchi podkreślił przy tym, jak cenna jest współpraca jego ekipy z ludźmi z Nissana. Druga strona również daje wyraźne sygnały zadowolenia z obecnej sytuacji. "Osiągnięcie pułapu miliona pobrań w takim tempie znacznie przekroczyło nasze oczekiwania" - mówi wiceprezes ds. marketingu w europejskim oddziale Nissana, Vincent Wijnen.
Dla tej właśnie marki sukces czasowej wersji GT 5 jest tym cenniejszy, że udostępniony w niej samochód to Nissan 370Z. "Milion ludzi mogło go zobaczyć. To duża reklama dla naszej marki i tego pojazdu" - dodaje Wijnen.
Sami gracze tak dużych powodów do zachwytu nie mają. Dotarły do nas bowiem informacje o kolejnym przesunięciu daty premiery GT 5. Jak jednak uspokaja Sony, poślizg dotyczy wyłącznie rynku japońskiego. Decyzja ta nie wpłynie w żaden sposób na termin debiutu gry w pozostałych rejonach świata.
