6 dni temu na oficjalnym Twitterze BioShocka 2 studio 2K Games ćwierknęło, że gra ta nie będzie pozwalała na zabawę za pomocą pada. Ograniczenie to dotyczy oczywiście tylko wersji pecetowej i chociaż informacja o tym została podana jeszcze przed premierą gry, to wielu nabywców nie zdążyło usłyszeć o tej zmianie. Jak łatwo się domyślić, na forum studia rozpętało się już 11-stronicowe piekiełko.
Jak wiadomo, pierwsza część BioShocka oferowała wsparcie dla padów z Xboksa 360. Ba! Wręcz sugerowała ich używanie. Po fali krytyki takiego rozwiązania studio 2K Games postanowiło bardziej przyłożyć się do produkcji wersji na blaszaki i uszyła grę specjalnie pod klawiaturę i mysz. Jak widać to rozwiązanie nie podoba się osobom, które używają peceta jako konsoli (podpinając komputer do telewizora).Wczoraj do sprzedaży trafił BioShock 2. Pecetowi gracze odkryli nagle, że nie da się w niej sterować postacią za pomocą pada. Rozczarowanie puka do drzwi.