Zobacz na żywo grę Dragon Age: Początek - Przebudzenie

jak wszyscy widze czekam na dodatek, bo podstawka miazga, wszystkie gry praktycznie jakie wychodzą wyłączam po 40 minutach a tą gre pamiętam poniedziałek rano zainstalowałem i..grałem cały dzień.. baa cały tydzień hahah :D podoba mi sie strasznie, że każda postać skrywe swoje tajemnice i wątki poboczne tak że można grać wszystkimi postaciami i się nie nudzi :) nie moge doczekać się dodatku :)

---- Ja również skończyłem podstawkę, ilość walk, jest moim zdaniem w sam raz (ja wręcz czuje pewien niedosyt, mimo że grę przeszedłem dwa razy), poziom trudności bardzo mi się podobał, na niektórych przeciwnikach musiałem go wręcz obniżyć, dawno nie było gry w takim stylu, aż dobrze powspominać czasy Baldura, zobaczymy co zaoferuje nam dodatek.

Dnia 01.03.2010 o 23:57, michal_w napisał:

> Podstawka była świetna, przeszedłem już dwa razy. Ilość walk wcale mnie nie zniechęca > do gry, a wręcz przeciwnie. Fabuła była ciekawa, grafika miodna, żadnych problemów z

Dnia 01.03.2010 o 23:57, michal_w napisał:

Właśnie! Rozwalenie pomiota nr 623 było takie pasjonujące, prawie jak wykończenie pomiota nr 496. Hmm, a może to był nr 514? O_o Nieważne, liczy się tylko to, że będziemy zabijać jeszcze więcej pomiotów.

Mógłbym ich zabijać tysiące i ciągle byłoby mi mało. Takim maniakiem jestem-_-