Jeszcze przy starcie Xboksa 360 Microsoft rysował przed graczami nową wizję. Wizję świata, w którym posiadacze konsol i pecetów mogą rywalizować w wirtualnych światach na równych zasadach. Każdy miał być równy. Miały zniknąć bariery. Jak się to wszystko skończyło? Wyszło Shadowrun, wyszło Universe at War: Earth Assault, wyszło też Lost Planet, ale idea gdzieś po drodze upadła. Mimo to Microsoft nadal kombinuje, jak ujednolicić swoje 3 platformy tak, aby można było na nich grać w tę sama grę. Zresztą popatrzcie na film z prezentacji giganta z Redmond na konferencji TechEd Middle East w Dubaju:
Gigant z Redmond szykuje się do wypuszczenia kolejnej platformy - Windows 7 Mobile. Przy okazji ujawnia swoje plany ujednolicenia pod względem gier wszystkich swoich trzech systemów: konsol, pecetów i telefonów komórkowych.