Podczas Game Developers Conferene Gabe Newell otrzymał nagrodę za pionierstwo w branży. W swym przemówieniu odniósł się do szczególnie drażliwej ostatnimi czasy sprawy - zabezpieczeń w grach. "Jedną z rzeczy, o których sporo mówimy, jest rozrywka jako serwis. To postawa, która pyta: co dziś zrobiłem dla swojego klienta?" - mówił.
"Informuje o wszystkich podejmowanych przez nas decyzjach. Kiedy już wykażesz takie skłonności, pozwala to na uniknięcie rzeczy typu Digital Rights Management (słynne już zabezpieczenia) i problemów z tym związanych. Przez takie działania produkty mające zapewniać rozrywkę są warte mniej. Gromadzą wokół siebie negatywy".Szef Valve zapunktował u graczy, którzy nie lubią zbyt mocnych zabezpieczeń w grach (czyli u sporej grupy). Stwierdził on, że przez tego rodzaju praktyki poszczególne produkty tracą na wartości.