Ten tydzień upłynie pod znakiem jednej gry - God of War III. Trzeba przyznać, że recenzenci nie szczędzą lukru w swoich opiniach na temat najnowszej odsłony przygód Kratosa. Za to fani serii z pewnością chcieliby zobaczyć wycięty kawałek zakończenia gry, o którym zrobiło się ostatnio głośno. Co na to studio Santa Monica? Ekipa deweloperska myśli o udostępnieniu usuniętej zawartości jako darmowego DLC:
"To, co wycięliśmy z zakończenia i wobec czego miałem potem żal, było całkiem spore. Na szczęście potem dodaliśmy na koniec dodatkowy element, który uzupełnia lukę. (...) Mieliśmy już w grze pojedynki z tytanami, więc planowaliśmy coś naprawdę sporego na sam koniec i udało nam się poprowadzić prace nad tym dość daleko. Niemniej to był jeden z tych przypadków, gdy mieliśmy za dużo rzeczy na raz. (...) Wydaje mi się, że pewnego dnia możemy pomyśleć o wydaniu tego elementu jako DLC. Ta rzecz wymagała zbyt wielu zasobów i była to naprawdę ciężka praca. To była dosłownie najtrudniejsza rzecz, jaką się zająłem w swoim życiu. Po prostu nie daliśmy temu rady" - powiedział w wywiadzie dla Kotaku Stig Asmussen, reżyser God of War III.
Wydaje nam się jednak, że to co jest już w grze, w zupełności zadowoli graczy. Wyrywanie paznokci Kronosowi? Ugh. Polska premiera gry w tę środę.
