Parę miesięcy temu Australia powiedziała stanowcze i twarde "nie" grom z zawartością dla dorosłych. W ojczyźnie Kangurów nie ma kategorii "od 18 lat" dla dziełe elektronicznej rozrywki. Nie przeszkodziło to jednak God of War III w dotarciu do australijskich sklepów ze znaczkiem "15+" na pudełku.
Jednak tamtejsi gracze nie chcą kupować ani ugrzecznionych wersji gier, ani być zmuszanymi do importowania ulubionych tytułów zza granicy. Dlatego też powstała inicjatywa, mająca zwiększyć świadomość Australijczyków w sprawie braku kategorii "18+" dla gier. Otóż w ten weekend przez ulice Sydney przemaszeruje (miejmy nadzieję) wielki tłum zombie, a właściwie ludzi za nich przebranych. Podobne happeningi były już organizowane na świecie, jednak miały one wtedy jedynie charakter zabawy, a nie konkretnej misji.Australijskim graczom nie podoba się postępująca w ich kraju cenzura. Aby pokazać społeczeństwu, że powinno się przywrócić kategorię 18+ dla gier wideo, po Sydney przejdzie pochód... zombie.