Kolejny tytuł z Jasonem Bourne'em i odświeżony Syndicate - to dwa projekty, nad którymi pracowała ekipa Starbreeze (ludzie od Kronik Riddicka). Oba były tworzone dla Electronic Arts. Na placu boju został jeden. Drugi nie ujrzy światła dziennego. Który tytuł został skasowany? To, przynajmniej na razie, słodka tajemnica producentów.
Jak przekonuje brytyjski serwis CVG, chodzi najprawdopodobniej o Syndicate'a. Wersja ta nabiera wiarygodności, jeśli mieć w pamięci słowa twórcy oryginalnego wydania, Seana Coopera. W czerwcu ubiegłego roku skrytykował on podejście do odświeżonej wersji. Czyżby EA przestraszyło się, że zniszczy legendę? Jeśli zawierzyć doniesieniom z LA Times - nie. Amerykański dziennik informuje bowiem, że projektem spisanym na straty jest Bourne, a nie Syndicate.Mimo komunikatu o skasowaniu jednej z produkcji, szef Starbreeze'a zapewnia, że współpraca z wydawcą układa się znakomicie, a wręcz lepiej, niż kiedykolwiek. "Celem jest przeznaczanie bardziej znaczących środków na grę, która dysponuje większym potencjałem" - tłumaczy Johan Kristiansson. EA nie chce komentować sprawy. Przedstawiciel firmy podkreśla jedynie, że spółce zależy na tym, by Starbreeze tworzył świetne gry.