W Assassin's Creed: Brotherhood raz jeszcze przyjdzie nam się wcielić w Ezio Auditore da Firenze. To wiadomo niemal od samego początku, gdy tytuł ów nie był jeszcze oficjalnie ogłoszony. Teraz uzyskujemy natomiast potwierdzenie, że skrytobójca będzie grasował przede wszystkim w Rzymie, gdzie już starcia z nim wyczekują templariusze.
Zadanie głównego bohatera wydaje się być trudniejsze, niż do tej pory, dlatego dostanie on podkomendnych. Każdy ma się charakteryzować odmiennym stylem walki, każdy ma swoją ulubioną broń. Ezio wcieli się więc nie tylko w rolę skrytobójcy, ale także lidera większej drużyny, który będzie musiał zaplanować jej działania. Jak daleko element taktyczny będzie posunięty - tego na razie nie wiadomo.
W grze po raz kolejny pojawią się znane postacie: Machiavelli, da Vinci czy Catherina Sforza. Dozwolone będzie korzystanie z podstępnych sztuczek (oczywiście w celu eliminowania przeciwnika), jak rzucanie zatrutymi strzałkami, czy korzystanie ze spadochronu i bardziej zaawansowanej niż w drugiej części maszyny latającej. Przejście kampanii powinno zająć około 15 godzin.
Wspomniano też o multiplayerze, w którym gracz będzie mierzył się z innymi i zdobywał kolejne umiejętności asasyna. Nie ma natomiast żadnych informacji o trybie co-op, choć nie jest wykluczone, że ostatecznie pojawi się on w Brotherhoodzie.
Premiera nowego Assassin's Creeda wyznaczona jest na jesień tego roku. Gra pojawi się na PC, PS3 i X360.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!