Ciche miasteczko i autor powieści grozy, który przybył tu wypocząć. Pisarz nękany przez senne koszmary i przeżywający chwilową zapaść twórczą. Sceneria rodem z powieści Stephena Kinga - a przecież mówimy tu o grze na konsolę Xbox 360! Grę Alan Wake stworzyła ekipa z fińskiego studia Remedy, czyli ludzie odpowiedzialni za serię Max Payne. Tym razem sięgnęli nie po kryminał noir, a po thriller psychologiczny, może wręcz horror. Tworzenie tej gry zajęło im sporo czasu, ale zdecydowanie warto było poczekać. W zalewie podobnych do siebie produkcji, Alan Wake wybija się oryginalnością.
Ciche miasteczko i autor powieści grozy, który przybył tu wypocząć. Pisarz nękany przez senne koszmary i przeżywający chwilową zapaść twórczą. Sceneria rodem z powieści Stephena Kinga - a przecież mówimy tu o grze na konsolę Xbox 360! Grę Alan Wake stworzyła ekipa z fińskiego studia Remedy, czyli ludzie odpowiedzialni za serię Max Payne. Tym razem sięgnęli nie po kryminał noir, a po thriller psychologiczny, może wręcz horror. Tworzenie tej gry zajęło im sporo czasu, ale zdecydowanie warto było poczekać. W zalewie podobnych do siebie produkcji, Alan Wake wybija się oryginalnością.
Przez redakcję gram.pl przewinęło się parę osób zawodowo zajmujących się pisaniem literatury, a nie tylko publicystyki. Jeden (dosyć leniwy) nawet przetrwał do dziś i kieruje redakcją. Tak więc ogólnie temat jest nam bliski i chętnie poświęcimy kilka artykułów, by jak najlepiej przybliżyć Wam grę z pisarzem w roli głównej. Nie ma takich zbyt wiele, czyż nie?
Oto, co w najbliższych dniach zamierzamy opublikować:
- Rękopis pierwszy - "Pisarz jak w powieściach Stephena Kinga" - czyli rzut okiem na archetyp bohatera i twórcę, który nader chętnie z niego korzysta
- Rękopis drugi - "Pisarz w centrum akcji" - czyli odniesienia do kina i znane wizerunki filmowych pisarzy grozy
- Rękopis trzeci - "Witajcie w Bright Falls!" - czyli wrażenia z pierwszej wizyty w tym sielskim i jakże spokojnym miasteczku
- Rękopis czwarty - "Poradnik przetrwania" - czyli złote rady, które każdemu mogą się przydać podczas nocnych wędrówek
- Rękopis piąty - "Sceny z życia pisarza" - czyli coś w rodzaju przybliżającego klimat opowiadania opartego na kanwie elementów gry
- Rękopis szósty - "Przełom czy rodzynek" - czyli felieton o tym jakim cudem komuś udało się stworzyć tak ambitną grę i czy można liczyć na dokładkę...
- Rękopis siódmy - "Czego o grach uczy nas Alan Wake?" - czyli dywagacje o grach będących "kinem interaktywnym" i tym, jak obnażają naszą ukochaną rozrywkę.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!