Jeśli chodzi o to, co chcieliśmy osiągnąć to myślę, że studio i ja sam mamy ogromny podziw dla ekipy Naughty Dog. To najlepsi na świecie deweloperzy tworzący gry na konsole.
Antoniades podkreśla jednak, że wirtualne przygody Nathana Drake'a nie miały wielkiego wpływu na ich najnowszą grę - Enslaved.To wprost wynika ze słów Tameema Antoniadesa, szefa studia Ninja Theory, który wypowiadał się w ten sposób o swoich kolegach po fachu - twórcach gier z serii Uncharted. Skąd taka opinia? Czytajcie dalej.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!