W najbliższej perspektywie nie ma mowy o wprowadzeniu konsol nowej generacji przeznaczonych do domowego użytku. Wszystko przez to, że tej jesieni na rynku pojawią się Move i Kinect, kontrolery ruchu zintegrowane odpowiednio z PS3 i Xboksem 360. Na te technologie Sony i Microsoft przeznaczyły już sporo pieniędzy, a kolejne wydatki jeszcze przed nimi. Inwestycje muszą się przecież zwrócić, dlatego rozstanie z konsolami obecnej generacji w bliskiej przyszłości nie wchodzi w grę.
Shuhei Yoshida z Sony ucieka jednak nieco dalej w przyszłość, już teraz wróżąc, kto pierwszy podejmie się wprowadzenia next-gena na rynek. Jedno jest według niego pewne - nie będzie to jego obóz. "W mojej opinii Microsoft pierwszy wykona ruch" - mówi w wywiadzie dla serwisu Develop. "Może to być również Nintendo, ponieważ Wii nie wspiera HD" - dodaje."Powinniśmy obserwować właśnie te dwie firmy. PS3 pojawiło się później, jest potężniejszą maszyną, a to skutkuje dłuższym cyklem życia". Tego rynkowego, oczywiście.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!