"Wałęsa, dawaj moje sto milionów" - śpiewał niegdyś Kazik Staszewski. "To zrobię StarCrafta II" - mogli sobie dośpiewać jeszcze przed kilkoma dniami fani gatunku RTS. Oczywiście o ile przyjąć, że kwota, jaką zalega były prezydent, podana jest w dolarach. Po co ten pokrętny wywód? By przypomnieć, że nowe dzieło Blizzarda miało kosztować 100 milionów dolarów.
Dziś wiemy już, że to nieprawda. Wall Street Journal, który upublicznił powyższe doniesienia, przyznał się do błędu. Redakcja twierdzi, że zaszła pomyłka, a wspomniana horrendalna kwota nie dotyczy wcale StarCrafta II, a innej superprodukcji Blizza, World of Warcraft. Sama firma nigdy nie wypowiedziała się na temat kosztów swego nowego RTS-a, zatem kwota stu milionów dolarów nadal wchodzi w grę.StarCraft II dostępny jest w sklepie gram.pl. Produkcja Blizzarda już teraz znajduje się w naszym rankingu na pierwszym miejscu w rankingu bestsellerów.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!