Dotychczas pewne było jedynie to, że Sledgehammer pracuje nad przygodową grą akcji z Call of Duty w tytule, a premiera została wyznaczona na 2011 rok. Glen Schofield ze wspomnianego studia za pośrednictwem Twittera poinformował, że gra powstaje we współpracy z żołnierzami i będzie zawierała etapy powstałe w oparciu o prawdziwe misje lub przynajmniej inspirowane nimi.
Jako że mamy tutaj do czynienia z grą wideo, na jej potrzeby nazwy lokacji, jak również postaci występujących w produkcji zostaną zmienione, lecz cała reszta będzie autentyczna. Można śmiało przypuszczać, że dotyczy to nie tylko projektów poszczególnych poziomów, lecz także rodzajów broni z których będziemy korzystać, a także samych bohaterów. Schofield pochwalił się również, że nad ścieżka dźwiękowa ma być lepsza od tej, którą usłyszeliśmy w Dead Space.Skąd porównanie do survival horroru? To bardzo proste. Trzon zespołu Sledgehammer stanowią byli szefowie Visceral Games, odpowiedzialnego za stworzenie wspomnianej produkcji, którzy przeszli z Electronic Arts pod skrzydła Activision po to, by tworzyć kolejne części serii Call of Duty.