GeForce GTS 450 miał być pierwszą kartą graficzną firmy NVIDIA, należącą do grupy "Fermi dla mas", powstałą w oparciu o tańszą wersję tegoż GPU - GF106.
Otóż rokowania nie są zbyt optymistyczne. Testom poddany został zarówno model referencyjny (rdzeń 783 MHz, 192 procesory CUDA 1556 MHz, 1 GB GDDR5 3600 MHz), jak i mocno podkręcony model ASUS ENGTS450 TOP (rdzeń 925 MHz, 192 procesory CUDA 1850 MHz, 1 GB GDDR5 4000 MHz). Jako główny przeciwnik, wystąpił Radeon HD 5770. Jakie był wyniki tego pojedynku?
W niemalże każdym teście model referencyjny wypadał gorzej, niż karta "czerwonych", choć różnice wynosiły od kilku do kilkunastu procent. Nieco lepiej zaprezentowała się natomiast podkręcona karta ASUS - w większości przypadków doganiała Radeona, niekiedy go nawet wyprzedzała (World in Conflict), by podobnie jak referencyjna siostra, ewidentnie przegrać w grze Crysis. Jedynym testem, w którym GeForce GTS 450 wykazał się wyraźną przewagą, był benchmark Unigine Heaven 2.1, sprawdzający między innymi wydajność teselacji.
Wnioski? Bez niespodzianek, karty nie zaskakują ani pozytywnie, ani negatywnie; obecnie są niczym nie wyróżniającymi się przedstawicielami swojego segmentu. Posiadają wszakże jedną wadę. Cenę. Nawet wyraźnie słabszy od Radeona model referencyjny jest o 10 $ droższy, niż karta "czerwonych". Podkręcony ASUS, to dodatkowe 30 $, co zbliża go cenowo do wyraźnie lepszego od całej trójki (też użytego w teście) modelu GeForce GTX 460 768 MB.
Nie jest to jednak konstrukcja nieudana. Pytanie powinno raczej brzmieć - czy potrzebna?
Więcej zdjęć i odpowiednie tabelki znajdziecie na forum Xtreme Systems.
My natomiast gorąco zachęcamy do sprawdzenia cen i oferty w dziale sprzętowym sklepu gram.pl!
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!