Brzmi to wszystko bardzo ciekawie, szczególnie w zestawieniu z informacją o wieszczeniu przez Panasonica "zmierzchu konsol", która ledwie miesiąc temu
pojawiła się na naszym portalu. Z drugiej strony nowe dzieło koncernu nie będzie powielać koncepcji konkurencji. Widać jednak wyraźnie, że firma najwyraźniej ma sporą chrapkę na uszczknięcie dla siebie choć kawałka z okazałego growego tortu.
Istota pomysłu jest stworzenie uniwersalnego minikomputera, który pozwoli na wygodną i pełną obsługę popularnych gier MMO bez potrzeby zabierania ze sobą ciężkiego laptopa. Kolejny raid w WoW podczas długiej podróży pociągiem? Wspólne akcje gildii podczas picia piwa w ogródku pod parasolem? Czesanie surówki z asteroid w kolejce po zasiłek? Czemu nie? Potrzebny nam tylko działający hot-spot i... odpowiednia wersja oprogramowania, działająca pod Linuksem.
Z pierwszych informacji wynika bowiem, że Panasonic Jungle działać będzie właśnie pod takim systemem operacyjnym, wyposażony zostanie w touchpad, klawiaturę QWERTY i ekran o wysokiej rozdzielczości. Nic nie wiadomo na temat technicznej specyfikacji podzespołów, choć niezawodna Fudzilla twierdzi, że całość napędzać będzie układ graficzny NVIDIA Tegra. Natomiast serwis Gizmodo potwierdził ponoć fakt, iż urządzenie takie ma duże szanse trafić wkrótce na rynek i zdobył nawet pierwsze jego zdjęcie.
Zdjęcie: Gizmodo
Zanim jednak nastąpi rewolucja, możecie oczywiście odwiedzić dział sprzętowy w sklepie gram.pl!
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!