Czujecie, że potencjał PSP nie został jeszcze w pełni wykorzystany? Jeśli tak, to koniecznie kupcie God of War: Duch Sparty. Twórcy zapewniają, że z maszynki Sony wycisnęli wszystkie soki.
Czujecie, że potencjał PSP nie został jeszcze w pełni wykorzystany? Jeśli tak, to koniecznie kupcie God of War: Duch Sparty. Twórcy zapewniają, że z maszynki Sony wycisnęli wszystkie soki.
Wykorzystaliśmy wszystko, co ma do zaoferowania PSP. Konsola nie była nawet zaprojektowana do rzeczy, które udało nam się zrobić. Staraliśmy się użyć dosłownie każdej części.
Ru Weerasuriya chwali się, że w God od War: Duch Sparty użyto nawet modelu Kratosa z... wersji na PlayStation 2! Zrobiliśmy rzeczy, których moglibyście się spodziewać w grach na PS2 albo PS3. Po prostu nastawiliśmy się na robienie kolejnego God of War, a nie gry na PSP. Dlatego też wszystko musiało działać idealnie.
Zaglądaliśmy w każdy zakamarek PSP i zastanawialiśmy się, co możemy z nim zrobić. W tym momencie mogę z czystym sumieniem stwierdzić, że wykorzystaliśmy 100 procent mocy PSP - z dumą stwierdza Ru Weerasuriya.
Skoro PSP nie jest dla ludzi z Ready At Dawn tajemnicą, to może dobrze by było, gdyby panowie już wzięli się za rozpracowywanie PSP2, o którym jest ostatnio bardzo głośno. (PSP2? Nic o tym nie wiemy - dop. Sony)
God of War: Duch Sparty swoją premierę mięć będzie już w ten piątek, a więc 5. listopada. Gra dostępna jest w naszym sklepie