Hayes mówi: nigdy nie mów nigdy. Jego zdaniem SEGA wciąż poważnie myśli o Shenmue III. Przypomina również o tym, że gdyby tytuł ten faktycznie się ukazał to najprawdopodobniej byłby on grą na wyłączność dla którejś z platform.
Okazuje się również, że ta marka nie jest tak naprawdę martwa. Ba! Wciąż zajmuje się nią jej twórca - Yu Suzuki. Na komórki i Pecety ukaże się gra Shenmue Town. Jej akcja będzie toczyć się w znanym fanom serii mieście Yokosuka. Jak się domyślacie jest to historia poboczna, nie będąca faktycznym finałem opowieści znanej z Dreamcasta. Ale z drugiej strony - powstanie tej produkcji świadczy o tym, że Shenmue wciąż obecne jest w naszej branży.Kto wie? Może faktycznie doczekamy się "trójki" i to jeszcze na obecną generację konsol...