Eidos Montreal po skończeniu prac nad Deus Ex: Human Revolution chciałoby się zabrać za kolejną odsłonę serii. Producenci nie mogą jednak zapomnieć o pierwszej części, której akcja toczy się 25 lat po wydarzeniach, które miłośnicy cyberpunkowych klimatów będą mogli poznać we właśnie powstającej grze. Spójność w świecie Deus Ex musi zatem zostać zachowana.
- Myśli o remake'u to rzecz naturalna, ale nasza produkcja umiejscowiona jest w 2027 roku, czyli 25 lat przed pierwszą odsłoną. Zostawia nam to wystarczająco dużo miejsca do tego, by zbudować nową serię - uspokaja dyrektor gry, Jean-Francois Dugas. - Jeśli spojrzeć na całą historię przedstawioną w Deus Ex, można zdać sobie sprawę, że jest wiele świetnych momentów wartych rozwinięcia - wtóruje mu dyrektor artystyczny, Jonathan Jacques-Belletete.- Możemy zbudować nową serię wewnątrz marki, bez ingerowania w dwa istniejące już tytuły - zapowiadają twórcy gry Deus Ex: Human Revolution.