Dragon Age II - producenci opowiadają o grze

Małe sprostowanie. Właściwie to nie gatunek cRPG umiera gdyż on cały czas ewoluuje. Źle powiedziałem. Ale stara szkoła tworzenia RPG-ów została zamknięta już raczej na dobre. Czy to źle? Nigdy nie lubiłem np. turowego systemu walki. Wolałem czystą akcje w czasie rzeczywistym. Ale elementy taktyczne w walce lubię. Im bardziej rozbudowany system walki tym lepiej. Co do Dragon Age 2 i Bioware to zmiany jakie wprowadzili chociażby w kwestii dialogów i tworzenia postaci mnie nie przekonują. No przynajmniej główna bohater ma głos. Zobaczymy dalsze dev diary. Może pojawią się jakieś konkrety odnośnie poszczególnych elementów gry.

Wszyscy którzy tak jadą po tej grze [która o zgrozo jeszcze nie wyszła] - nie podoba wam się podejście arcade w ME i w DA2 - nikt nie zmusza was do grania o.0Co jak co ale konkurencyjny pod względem gatunku wiesiek 2 ma dostać taki sam patent [komba, "maszerka" na padzie/klawiaturze] i nikt go tak nie krytykuje [do tego obie gry mają dostać qte na da narzekacie, na wiesia już nie ?]Nikt nikogo nie zmusza do kupowania gier, zamiast jęczeć jak stare baby niektórzy mogli by iść i popisać w temacie gier które lubią - vide Drakensang River of Time, gra stricte "papierowa", więc przypadnie do gustu.Dla mnie mogą tu nawet zrobić H&S, póki fabuła mnie wciągnie i gra jako całokształt mnie zainteresuje nie mam nic przeciwko. A i sama fabuła może być kolejny "save the world" naciąganym do bólu póki to da mi to co nazywam fun, bo chyba o to właśnie chodzi [nie gram w gry wyścigowe już kupę lat, nie mniej nie chodzę jęczeć w tematach o owych grach jak to spartolili to, tamto, siamto bo to nie gatunek który preferuje]P.S.Zanim fanboje witchera i Sapkowskiego mnie zakrzyczą - darujcie.Zamówiłem kolekcjonerkę i DA i Witchera, obie gry skończę zapewne z wielkim bananem na twarzy i satysfakcją, a wy jako "internetowi wojownicy" dalej się o nie bijcie.Pozdrawiam normalnych ze zdrowym podejściem.

Walka w "Wiedźminie" nie była specjalnie taktyczna, ale nie była też specjalnie zręcznościowa. A jeśli okaże się, że w DA:2 możliwości sterowania drużyną są tak rozwiązane jak w ME to będę nieszczęśliwa.