Guerrilla Games jeszcze nie wypuściło do sklepów Killzone 3, a już poważnie myśli o swojej kolejnej produkcji. Tym razem będzie to zupełnie nowa marka.
Guerrilla Games jeszcze nie wypuściło do sklepów Killzone 3, a już poważnie myśli o swojej kolejnej produkcji. Tym razem będzie to zupełnie nowa marka.
Twórcy pochwalili się, że zmieniają swoją siedzibę. Wysłużone lokum w Canal House zastępują większą miejscówką na Rembrandt Square. Ok - pomyślicie - ale co nas to obchodzi?
Otóż zmiana miejsca pracy to nie zwykły kaprys członków Guerrilla Games. Ekipa potrzebuje większej przestrzeni, bo zamierza zatrudnić nowych pracowników, by... tak jest, by ci wspomogli pracę nad zupełnie nowym IP.
I tyle wiemy na ten temat. Pozostaje mieć nadzieje, że twórcy szybko pochwalą się, nad czym będą pracować w swoim nowym lokum. Jak myślicie, będzie to kolejny FPS?
To nie pierwszy raz kiedy Guerrilla Games wspomina o swojej nowej marce. Już w sierpniu dowiedzieliśmy się, że coś jest na rzeczy. Najwidoczniej teraz twórcy przechodzą od słów od czynów.