Ktoś chyba zadał sobie to samo pytanie. Miał przy tym na tyle talentu programistycznego, że pomysł wprowadził w życie. Wszystko toczy się na linii prostej, a postacie, drzwi i przedmioty są kolorowymi odcinkami. Szalone? Może tak, ale działa. Oto gameplay:
Wolfenstein 3D to gra-legenda. Chyba niewiele jest osób, które o niej nie słyszały. A co jeżeli by zabrać jej dwa wymiary i zostawić tylko jeden?