Jest nowy gameplay z Wiedźmina 2

Obejrzałem gameplay, i powiem szczerze, że bardziej mnie on zniechęcił niż zachęcił. Nafaszerowany wręcz jest niepokojącymi rzeczami:1. Kucyk, który podryguje jak w atakach padaczki2. Błędy w stylu znikających elementów, wchodzeniu w ściany etc.3. Animacja jak z roku 2000. Tak Geralt, jak i przeciwnicy poruszają się jak sztywne manekiny.4. System walki, który bardziej przypomina totalny nawalankowy chaos niż jakąś bardziej przemyślaną potyczkę.5. Sztuczna inteligencja sprowadzająca się do "kupą, panowie, kupą". Z obowiązkowymi zacinkami postaci z tyłu, które nie mogąc podejść, po prostu stoją jak kołki, albo pchają się (mało wiarygodnie) pomiędzy kompanami.6. Miecz wydaje się beznadziejnie słaby, a znaki - przesadnie mocne.I na koniec - tak, wiem, że to pre-beta. Tylko, chwila. Do premiery zostały raptem 3 miesiące, a dalej pokazują gameplay z pre-bety? Zresztą, takie usprawiedliwienia są ok do czasu, gdy nie słyszymy ich praktycznie przy KAŻDYM pokazie. Czyżby CDPR nie mieli nic nowego, i dalej ich gra była w fazie pre-beta? Albo może nie przewidują wielkich zmian w stosunku do tej wersji? Nie wiem.Wiem natomiast, że o ile pewne zgrzyty techniczne (kucyk, praca kamery) można jeszcze w te 3 miesiące poprawić, o tyle nie oszukujmy się - robienie animacji TRWA, i raczej drastycznych zmian w systemie animacji postaci nie uświadczymy - jakieś techniczne szlify czy detale może tak, ale nie więcej. Podobnie raczej w 3 miesiące nie zmienią dość topornego systemu walki i najzwyczajniej słabego AI, które jedynie prze "na chama" naprzód, zamiast stosować choćby zalążki taktyki.Nie chcę uprawiać czarnowidztwa, bo z W2 łączę spore nadzieje, aczkolwiek im więcej gameplay''ów, tym mocniej niepokoi mnie poziom tej gry.I jeszcze ten tandetny, skonsolowaciały bloom :/

Obejrzałem gameplay, i powiem szczerze, że bardziej mnie on zniechęcił niż zachęcił. Nafaszerowany wręcz jest niepokojącymi rzeczami:1. Kucyk, który podryguje jak w atakach padaczki2. Błędy w stylu znikających elementów, wchodzeniu w ściany etc.3. Animacja jak z roku 2000. Tak Geralt, jak i przeciwnicy poruszają się jak sztywne manekiny.4. System walki, który bardziej przypomina totalny nawalankowy chaos niż jakąś bardziej przemyślaną potyczkę.5. Sztuczna inteligencja sprowadzająca się do "kupą, panowie, kupą". Z obowiązkowymi zacinkami postaci z tyłu, które nie mogąc podejść, po prostu stoją jak kołki, albo pchają się (mało wiarygodnie) pomiędzy kompanami.6. Miecz wydaje się beznadziejnie słaby, a znaki - przesadnie mocne.I na koniec - tak, wiem, że to pre-beta. Tylko, chwila. Do premiery zostały raptem 3 miesiące, a dalej pokazują gameplay z pre-bety? Zresztą, takie usprawiedliwienia są ok do czasu, gdy nie słyszymy ich praktycznie przy KAŻDYM pokazie. Czyżby CDPR nie mieli nic nowego, i dalej ich gra była w fazie pre-beta? Albo może nie przewidują wielkich zmian w stosunku do tej wersji? Nie wiem.Wiem natomiast, że o ile pewne zgrzyty techniczne (kucyk, praca kamery) można jeszcze w te 3 miesiące poprawić, o tyle nie oszukujmy się - robienie animacji TRWA, i raczej drastycznych zmian w systemie animacji postaci nie uświadczymy - jakieś techniczne szlify czy detale może tak, ale nie więcej. Podobnie raczej w 3 miesiące nie zmienią dość topornego systemu walki i najzwyczajniej słabego AI, które jedynie prze "na chama" naprzód, zamiast stosować choćby zalążki taktyki.Nie chcę uprawiać czarnowidztwa, bo z W2 łączę spore nadzieje, aczkolwiek im więcej gameplay''ów, tym mocniej niepokoi mnie poziom tej gry.I jeszcze ten tandetny, skonsolowaciały bloom :/

Nie podoba mi się, absolutnie nie czuć klimatu, cały czas coś się ścina. Wg. mnie jest to wielki krok w tył, zdecydowanie wolałbym już żeby pozostali przy dawnej grafice i systemie walki, ponieważ bardzo mi się podobało. Jeżeli rozgrywka nie zmieni się o 180 stopni to chyba naprawdę będę żałował pre-ordera.