To nie Remedy zdecydowało o skasowaniu Alana Wake'a na PC

Patryk Purczyński
2011/03/04 21:01

Choć od premiery gry Alan Wake minęło już sporo czasu, wciąż zagadką pozostaje kwestia skasowania pecetowej wersji tego horroru. Nowe światło na sprawę rzuca komentarz szefa Remedy.

To nie Remedy zdecydowało o skasowaniu Alana Wake'a na PC

Część maniaków gier komputerowych zapewne do dziś zadaje sobie pytanie, dlaczego Alan Wake nie dotarł na ich ulubioną platformę. O wyjaśnienie tej kwestii poproszono Markusa Makiego, szefa Remedy. - Naprawdę nie mogę o tym rozmawiać - odrzekł. - Powiem tylko, że nie chodziło o kwestie technologiczne. Decyzja nie zapadła zresztą w Finlandii (w tym kraju mieści się studio odpowiadające za wspomniany horror - dop. red.) - dodał Maki.

Wcześniej Remedy ustami Oskariego Hakkinena sugerowało, że ekipa była zbyt mała, by móc poradzić sobie z produkcją wersji na Xboksa 360 i PC. - Jesteśmy niewielkim studiem. Nasza załoga liczy 50 osób, a w takim gronie łatwiej skupić się na jednej platformie - mówił Hakkinen w kwietniu ubiegłego roku. Skoro jednak to nie Remedy podjęło decyzję o wrzuceniu pecetowego Alana Wake'a do kosza, niekoniecznie musiało chodzić o brak dostatecznej liczby par rąk do pracy.

GramTV przedstawia:

Microsoft brutalną dla użytkowników komputerów osobistych prawdę ogłosił trzy miesiące przed premierą gry. Gigant z Redmond argumentował, że tylko na Xboksie 360 można cieszyć się ze wszystkich dobrodziejstw oferowanych przez Alana Wake'a. Niewielu to uzasadnienie jednak usatysfakcjonowało.

Pecetowcy mogą żałować absencji Alana Wake'a na ich platformie - świadczą o tym wysokie oceny (średnio 83/100). Jednym z najbardziej zachwyconych produkcją Remedy był Lucas the Great, czego wyraz dał w swojej recenzji.

Komentarze
17
Vojtas
Gramowicz
05/03/2011 14:52

Alan Wake to podręcznikowy przykład ofiary konfliktu interesów i braku pomysłu na kompromis. Powiedzmy sobie szczerze: gra PC była niemal gotowa. Została skasowana, bo AW miał sprzedawać konsolę. Inna sprawa, że poniósł finansową klapę, bo jakiś geńjusz ustalił datę premiery w okolicach debiutu Red Dead Redemption.Podobnie stało się z pozostałymi zespołami deweloperskimi w Microsofcie pracującymi na rzecz PC. Dla zainteresowanych rozwinięcie tematu: http://gameplay.pl/news.asp?ID=53132

Fang
Gramowicz
05/03/2011 10:40

Najzabawniejsze że pierwsze prezentacje Alana były jednocześnie reklamówką Visty i miał prezentować możliwości DirectX 10.

Usunięty
Usunięty
05/03/2011 08:34

Dla mnie zrobili najgorszą decyzje, gra miała by murowany sukces na PC.A tak chciałem w to zagrać.




Trwa Wczytywanie