Dzień kobiet na gram.pl: Grające kobiety - jak to z nimi tak naprawdę jest?

gram.pl
2011/03/08 14:00

Dziś dzień kobiet. Z tej okazji Zaitsev postanowił rozeznać się w temacie, będącym połączeniem dwóch rzeczy, o których nie ma nawet bladego pojęcia - grach wideo i kobietach. Przeczytajcie jego tekst o grających paniach.

Dzień kobiet na gram.pl: Grające kobiety - jak to z nimi tak naprawdę jest?

"Jeszcze parę lat temu szansa na spotkanie kobiety-gracza w prawdziwym życiu była mniejsza, niż na usłyszenie dobrej piosenki Nickelback. O ile w sprawie kanadyjskiego zespołu nic się nie zmieniło, tak niewiastę przed komputerem lub konsolą spotkać jest coraz łatwiej. Przyjrzyjmy się zatem, jak obecnie wygląda połączenie gier wideo i niewieściego powabu.

GramTV przedstawia:

Komentarze
93
Olamagato
Gramowicz
22/04/2013 21:02

Kobiety grają w jedną z najtrudniejszych istniejących gier RPG, czyli w "Life: Next Generation".Jeżeli nie będzie im wychodzić, to będą musiały nauczyć własne córki perfekcyjnie grać w jej sequela: "Aftermath: Postnuclear Generation" ;)

Usunięty
Usunięty
22/04/2013 17:46

Jestem za równourpawnieniem, ale ten artykuł mnie obraził :(

Usunięty
Usunięty
02/01/2012 13:55

Gram od Atari 800XL, tzn. od dziecka ;). Zaczynałam od polskiej produkcji Robbo, po Bulderdash, River Ride, Spin Dizzy, Frogger na Lemmingach skończywszy - by wymienić choć kilka. Jakoś tak się złożyło, że kilku innych znajomych miało amigi, więc nasze dzieciństwo było okołogiercowe (w przerwach między lataniem po podwórku i wspinaniem się na drzewa, oczywiście). Nie dość tego: chadzaliśmy do salonów gier, gdzie można było pograć w Mortal Kombat, bijatyki dinozaurowe czy inne japońskie nawalanki. Słowem: rozrywka cyfrowa była wszędzie i absolutnie nie izolowała ludzi od świata - w końcu poruszaliśmy się bandą, jak najbardziej koedukacyjną ;).W swoim czasie pogrywałam we wszystkie dema z CD Action i - już nieistniejącego - PC Shareware. W pamięci najbardziej utkwił mi symulator lotu komarem, Diggers i Wormsy :P.Potem przeszłam na fantastykę (zostało mi do dziś, choć teraz bardziej s-f i horror niż fantasy), więc wszystkie cRPG (papierowe zresztą też) z kuźni Black Isle i świata Forgotten Realms, czy Whitewolf''a obcykane. Przepadam za grami w rodzaju Thief''a. Lubię serię Legacy of Kain, Tomb Raider (pierwsza poważna gierca na pierwszym poważnym PC, nie wliczając disneyowskich Królów Lwów, Alladynów czy staruśkich Prince of Persia albo Dyna).Obecnie przechodzę fazę survival horror, więc głównie odstrzeliwuję zombie w Resident Evil 5.O darmowych sieciówkach mmorpg typu Perfect World nawet nie wspomnę. Od kilku lat staram się odłożyć to świństwo i chyba wreszcie się udało. Przeniosło się na RE5 Live ;).




Trwa Wczytywanie